Pięć sportów dla ojca i syna
Ponoć nic tak nie cementuje relacji między mężczyznami, jak sportowa pasja. I nie chodzi tu o przełączanie pilotem sportowych kanałów w telewizorze. Wspólny wysiłek, rywalizacja, walka, współpraca – to buduje męską grupę. Warto te doświadczenia przenieść na grunt rodziny, by wzmacniać więzi między ojcem i synem.
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
Komentarze
Świetny tekst Szanowny Autorze. Dodam wędkarstwo i myślistwo. Rozwijają poczucie odpowiedzialności, koleżeństwo, ale też zdolność logicznego myślenia. O umiejętnościach technicznych już nie wspomnę.
15.10.2015 08:04
Narciarstwo alpejskie... (w Alpach). Nie ma to jak męski wyjazd, bez brania jeńców...
08.06.2013 17:39
Popieram,olej mlodych i tak zrobia z ciebie dziada
20.10.2012 05:55
....a to nie a tamto też nie ........... kup dziecku x boxa + kilkanaście gier i masz spokój .... a dzieci i młodzież jest " zdeformowana fizycznie " .
07.09.2012 09:21
Mężczyźni mają w sobie naturalną "żyłkę" do rywalizacji, sprawdzania się na różnych polach - w tym sportowych. Nie inaczej jest - jak wynika z moich doświadczeń w relacjach ojca i syna w kwestiach sportowych :) Oczywiście - w dostosowaniu do wieku i możliwości dziecka oraz jak zwykle zdrowego rozsądku. Jak więc się rzekło - uwielbiamy z moim 15-o letnim synem pościgać się i rywalizować w technice jazdy na nartach, pognać w dal na rowerach, pobiegać za piłką czy też zagrać "ostrzejszy" pojedynek tenisowy :) I wiem to z cała pewnością, że wyrabia się charakter syna, kształtuje pozytywna rywalizacja i motywacja, uczy się radości zwycięstwa ale też przyjmowania czasami porażki jako naturalnej rzeczy w życiu. Sęk w tym aby z synem przy tym dużo rozmawiać, bawić się razem dobrze i tworzyć relacje, które pomogą mu poprzez sport być człowiekiem lepiej przygotowanym w przyszłości do znoszenia życiowych sytuacji. A przy tym wszystkim widzieć uśmiech na twarzy dziecka i autentyczne zadowolenie - bezcenne! :)
22.07.2012 13:34
Z kilkulatkiem nie trzeba uprawiać żadnego konkretnego sportu; killkulatejk potrzebuje ruchu i zabawy i to jest sport. Bieganie, pływanie (basen), strzelanie z łuku, rower, badmington, tenis stołowy, dzieciaki sa ciekawe wszystkiego, np walka na miecze i zabawa w rycerzy :) ; można posadzić na konia i zobaczyć czy lubi jazdy konne, chodzenie po górach ale w towarzystwieinnych dzieci żeby byla kacja i coś się działo Itd.
18.06.2012 11:10
Osobiście polecam wszystko co jest połączone z wędówkami po lasach. Powodów jest kilka :
- godziny spędzone razem
- bardzo dużo ruchu
- możliwość pokazania budzącej się do życia przyrody
- a jak uda się wam rozpalić ognisko i coś na mim ugotować lub upiec to może okazać się bezcenne dla waszych relacji z synem i córką też / należy pamiętać o przepisach dotyczących ognia w lesie, ale obecnie jest coraz więcej miejsc gdzie można rozpalic ognisko/
12.04.2012 09:06
Sześciopak, ten tekst przewidywaliśmy raczej dla ojca nastolatka. Ale postaramy się wkrótce zaproponować coś ojcom młodszych dzieci.
04.03.2012 14:59
Piłka nożna - proszę tylko nie to, już wolałbym żeby został księdzem niż piłkarzem. co to za sport - kopanie się po nogach! Siłownia dla kilku latka odpada - żeglarstwo, wspinaczka, również - no to tylko jazda na rowerze - macie jakieś inne propozycje jak spędzać czas na sportowo z kilkulatkiem
28.02.2012 09:21