Insignia 2.0 Turbo - ukryty temperament
Kiedyś auta marki Opel uznawane były za lekko toporne, mocno wołowate i przeznaczone dla mało dynamicznych emerytów. Trzeba się pożegnać z tym stereotypem. W teście sprawdzamy reprezentacyjnego Opla Insignię z mocnym, 220-konnym silnikiem. Okazuje się, że auto ma ukryte pokłady temperamentu.
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.