Gin – bohater o bujnej przeszłości
W krajach anglosaskich pod względem popularności zajmuje drugie miejsce po whisky. W Polsce dopiero uczymy się go smakować, ale miłośników ginu przybywa z każdym dniem. Mówią, że nie można przejść obok niego obojętnie. Albo się go kocha, albo nienawidzi. Czym jest gin, skąd się wziął i czy zawsze musi być z tonikiem?
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
Komentarze
Stosunkowo nie dawno odkryłem właśnie gin i zakochałem się w nim...
14.11.2015 21:57