Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Depresja - choroba uleczalna. Jak wyjść z depresji?

No, nie wiesz, co ci jest - niewiele cię bawi, źle sypiasz, często wpadasz w apatię, jesteś roztrzepany, odczuwasz dziwne bóle, bywasz agresywny i tak w ogóle - życie straciło sens. Na dodatek ten stan trwa coraz dłużej. Nie lekceważ tych objawów - to może być początek depresji. Jak wyjść z depresji?

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

Daro
17 lipca 2018 o 08:41

Po farmakologii, gdy leczyłem się na depresje czułem się chwilowo dobrze.. Niestety, później leków musiało być coraz więcej a moje samopoczucie znów się pogarszało. Dopiero po terapii w ośrodku Psychologgia w Wawie wróciłem do żywych. Był to dość długi proces ale nie żałuje.

~Daro

17.07.2018 08:41
premo
11 czerwca 2015 o 21:39

chory nie widzi sensu udania się do lekarza i nie ma opcji wmówienia sobie, że wszystko będzie OK

~premo

11.06.2015 21:39
matka
27 października 2014 o 17:38

Co państwo myślą o informowaniu narzeczonej / żony o tym, iż się cierpi na depresję nawracającą? Czy to ukrywać?

~matka

27.10.2014 17:38
taksobie
04 września 2014 o 21:16

Z całym szacunkiem dla autora tekstu, ale skopiowano go z niewłaściwego tematu. Człowiek prawdziwie chory na prawdziwą depresję nigdy nie weźmie się w garść.

~taksobie

04.09.2014 21:16
WielkiR
27 kwietnia 2014 o 20:22

Wiedzieliście, że niski testosteron jest wiązany z występowaniem depresji? Warto, więc dbać o ten ważny męski czynnik. www.prawdziwysamiec.pl

~WielkiR

27.04.2014 20:22
kobieta
16 października 2013 o 22:13

Ja również polecam Paroxinor pamaga!

~kobieta

16.10.2013 22:13
Pm
04 kwietnia 2013 o 18:48

Polecam Paroxinor - Finska precyzja:) trafia w sedno depresji:)

~Pm

04.04.2013 18:48
DJR
04 kwietnia 2013 o 14:34

Cały artykuł przyjemny do czytania, ale nie dla osób cierpiących już na depresję.
To tak jakby radzić choremu na zapalenie płuc aby się cieplej ubierał. Sposoby opisane w artykule to przede wszystkim rozwiązania na stany przygnębienia i smutku lub/też załamania. Chory na depresję nie ruszy się do siłowni, nie zmieni nawyków żywieniowych, a "domowe sposoby" typu magnez i dziurawiec nieco trącają myszką.
Tak na prawdę zapalenie płuc i depresję można wyleczyć wyłącznie lekami i pod nadzorem lekarza specjalisty. Na depresję to przede wszystkim selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny pod różną postacią - zależną od lekarza.

~DJR

04.04.2013 14:34
JK
04 kwietnia 2013 o 11:30

Nie jest potrzebny przy lekkiej depresji żaden specjalista. Te 7 sposobów to powinny być tylko dodatki a nie podstawowe rady. Bo w przypadku depresji mówienie sobie "weź się w garść" ani też siłownia itp. dużo nie pomagają. Wystarczy jednak wyciag dziurawca w tabletkach i więcej magnezu 300mg (ale nie tlenku magnezu) aby lekka depresja po 14 dniach przeszła bez śladu i bez powrotu. Depresja bowiem to zmiany pewnych procesó w mózgu i sama siła woli i zachowania nie wystarczy. Bez tabletek się nie uda a akurat dziurawiec i magnez pomoże takze na inne sprawy np. z snem, koncentracją, pracą wątroby itp.

~JK

04.04.2013 11:30
arion
10 marca 2012 o 12:14

to tak łatwo nie jest jak się wydaje
czy ruch,siłownia czy umysł i samokontrola nie pojawia się tak o...

~arion

10.03.2012 12:14
;)
05 stycznia 2012 o 12:36

Brawo, kolego! Ruch - jak najbardziej. A siłownia to raczej karykatura ruchu. W sporcie wyczynowym jest uzupełnieniem treningu, ma konkretne cele wzmocnienia ciała, a nie jest relaksem samym w sobie.

~;)

05.01.2012 12:36
myślę wiec się ruszam
05 stycznia 2012 o 11:48

kolego, nie zgodzę się, większość psychoterapeutów poleca na depresję w pierwszym rzędzie ruch. Wysiłek umysłowy nie pobudza endorfin tak jak wysiłek fizyczny. Dlatego ludziom w depresji nie poleca się czytania książek tylko bieganie.
Człowiek jest prostą konstrukcją, nie trzeba go komplikowac tam gdzie nie trzeba.

~myślę wiec się ruszam

05.01.2012 11:48
;)
05 stycznia 2012 o 11:05

No, świetny pomysł z tą siłownią - świetny! Siódme poty cudownym panaceum na wszystko! To już jakaś bigoreksja! A może tak więcej wysiłku umysłowego? Samokontroli? To zdecydowanie lepiej dziala niż przerzucanie żelaza.

~;)

05.01.2012 11:05