Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Faceci powinni być jacyś inni, czyli nie lubimy mazgajów…

Związek
|
07.07.2022

BABSKIM OKIEM (Delicja Hultay)
Każdy, niezależnie od płci cierpi z powodu pękniętego serca, ale o ile łzy i chlipanie jakoś ujdą u kobiety, kiedy zwierza się przyjaciółce, o tyle u faceta, który wszem i wobec pokazuje jaki jest sponiewierany, nie uchodzi.
Tekst nadesłany przez użytkownika.

Tagi: związek po 40.

jakich mężczyzn kobiety nie lubią
Mężczyźnie nie wypada płakać? Fot. pressfoto | www.freepik.com

Dlatego nigdy nie lubiłam takiej postawy, więc tym bardziej starej piosenki Mieczysława Fogga, nawet w wykonaniu Piotra Fronczewskiego.

Oto moja polemika:

Teraz nie pora szukać wymówek, fakt, że skończyło się,
dziś przyszedł inny, bogatszy i lepszy ode mnie
i wraz z Tobą skradł szczęście me.

No widzisz, skoro „skradł Ci szczęście Twe”, to znaczy że jesteś niewydolny finansowo, nie miałeś na dobre cappucino, bukiet róż, a może nowego i-phona? No chociaż na ładne szpilki. Woziłeś ją tanimi pociągami Interreggio, zamiast własnym autkiem. Dla kobiety to sygnał, że jej i dziecka nie utrzymasz!

Jedną mam prośbę, może ostatnią, pierwszą od wielu lat,
daj mi tę jedną niedzielę, ostatnią niedzielę, a potem niech wali się świat.

No, ale jak ty to sobie wyobrażasz? Wypadłeś z gry, nie ma cię, a mimo to wymagasz od niej, żeby zmusiła się do spędzenia z tobą - nieudacznikiem i mazgajem - niedzielę? I co, ma patrzeć na twoje oczy cocker spaniela (a może i uszy…), włóczyć się z tobą po ulicy, moście, parku (niepotrzebne skreślić) być może w deszczu, czy śniegu, bo nie stać cię chociaż na przytulny hotel, nie mówiąc o mieszkaniu z kominkiem? Daj spokój!

To ostatnia niedziela dzisiaj się rozstaniemy,
dzisiaj się rozejdziemy na wieczny czas.

Zdaje się, że to już ustalone?

To ostatnia niedziela, więc nie żałuj jej dla mnie,
spojrzyj czule dziś na mnie ostatni raz.

Ale dlaczego „czule”? No way! Ona ma cię już po kokardę! Jesteś smutas, smędziarz i nie dałeś rady utrzymać jej przy sobie! Łyknij tę wiedzę i… spadaj!

Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała.

Bądź pewien, że będzie. I to z pewnością spędzonych lepiej, weselej, aktywniej. Może na wycieczce za miasto z koszem pełnym wiktuałów i dobrego wina? Może w kinie, a jak dobrze wybrała, we Florencji? W Kazimierzu nad Wisłą, z noclegiem w hotelu „Dwa Księżyce”, a nie w zatłoczonym pekaesie, bo nie stać cię na ów hotel?

…a co ze mną będzie - któż to wie...

No to racja, skoro sam nie wiesz…

To ostatnia niedziela, moje sny wymarzone,
szczęście tak upragnione skończyło się.

Oczywiście, że się skończyło. Ile może trwać takie harcerstwo? Zakochany poeta robi wrażenie tylko początkowo, później nuży, wreszcie wkurza. Kobieta potrzebuje oprócz poezji coś zjeść i być wycałowaną i fajnie bzykniętą w godziwych i miłych warunkach, a nie wynajętym od kolegi pokoju studenckim, czy parku.

Pytasz co zrobię i dokąd pójdę?
Dokąd mam iść… ja wiem?

No skoro sam nie wiesz? Z tobą tak właśnie było: „Ja wiem? Nie wiem… A czy ja wiem?” – to typowe odpowiedzi dla Fujary z Mościsk, a nie faceta – silnego mądrego logistyka i organizatora.

…dziś dla mnie jedno jest wyjście, ja nie znam innego,
tym wyjściem jest, no, mniejsza z tem.

No oczywiście, takie mlemlanie, to zawoalowany tekścik – „skończę z sobą”. Mazgajenie i szantaż emocjonalny - fuj! Przestań straszyć, tylko weź się za siebie. Praca, stabilizacja, wiara w siebie! Ot, co w was cenimy!

Jedno jest ważne - masz być szczęśliwa
o mnie już nie troszcz się.

Jęczysz, pokazujesz się jako nieszczęśnik i jeszcze ten tekst „masz być szczęśliwa”, jakbyś to ty dawał jej prawo do szczęścia. Otóż chłopie, nie potrafisz dawać szczęścia, skoro sam jesteś defetystą i cieniasem, więc ona sama sobie to szczęście da odchodząc od ciebie! Proste?

…lecz zanim wszystko się skończy, nim los nas rozłączy,
tę jedną niedzielę daj mi.

Chyba cię pogięło…

To ostatnia niedziela, dzisiaj się rozstaniemy,
dzisiaj się rozejdziemy na wieczny czas.
To ostatnia niedziela, więc nie żałuj jej dla mnie,
spojrzyj czule dziś na mnie ostatni raz.

Nie, ostatni raz był przedwczoraj. Daj spokój!

Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała,
a co ze mną będzie - któż to wie...
To ostatnia niedziela, moje sny wymarzone,
szczęście tak upragnione skończyło się.

TAK! I weź to na klatę!

 

Delicja Hultay

Redakcja serwisu Facetpo40.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez Użytkowników..

Napisałeś coś, czym chciałbyś się podzielić z innymi facetami po 40.? Przyślij do nas tekst! Szczegóły znajdziesz tutaj.

 

 

Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (37) / skomentuj / zobacz wszystkie

Przekor
15 maja 2017 o 22:53
Odpowiedz

Proponuje Autorce update wywodow nt. motto zyciowego na podstawie utworu dra Hackenbusha pt. Je...al Cie pies, .... Zdecydowanie kanwa bardziej zyciowa niż przedwojenne poosenki Fogga (nie ublizajac sp. P. Mieczyslawowi)

~Przekor

15.05.2017 22:53
Zbych
15 maja 2017 o 20:39
Odpowiedz

Generalnie to się zgadzam. Chłop jest od zarabiania pieniędzy. Z drugiej strony.... Gdzieś widziałem taki mem: "Od mężczyzny wymaga się: mieszkania, samochodu, dobrze płatnej pracy, ambicji, szybkiej kariery. A dziewczyna: wystarczy, że ma zgrabny tyłek i konto na instagramie..."

~Zbych

15.05.2017 20:39
Janek
15 maja 2017 o 20:30
Odpowiedz

Nooo ....,

Droga Autorko,

Wyobraź sobie,ze czytasz tekst autorsta samcaalfa o idealnej kobiecie, której wzrasta poped na słowo "skarbie", która jest idealną kucharką, matką, przy tym rewelacyjnie zarabia, "skarbie", uwielbia mecze, kocha piwo i pierdziec do woli. Tekst byłby utrzymany w bardzo poważnym tonie i wysyłał, "skarbie", do diabła wszystkie te panie, które cieszą się innymi atrybutami.
Krzyk podniesiony przez Panią, panie Domagalik i Szczukę skazalby autora na wiecznie potępienie.

Dlatego, Szanowna Pani, podsumowując krótko mogę tylko napisać "taniocha, nędzna prowokacja. Chyba potrzebowała Pani trochę wierszówek."

~Janek

15.05.2017 20:30
X
05 września 2015 o 01:31
Odpowiedz

mam 60 lat i ta kobieta napisała prawdę, różni męscy fantaści
pozdrawiam
tą Panią

~X

05.09.2015 01:31
kobieta chwilę po 40tce ;)
30 marca 2015 o 23:02
Odpowiedz

Mistrzu zen, znam rozwiązanie na Twoje marzenia.... taki mały haremik... moze nawet jednoosobowy.... Powodzenia ;?p'

~kobieta chwilę po 40tce ;)

30.03.2015 23:02
mistrz zen
11 marca 2015 o 12:40
Odpowiedz

A ja marze o takich kobietach :wchodzę do domu ona-witaj kochanie masz obiad i znikamchyba że chcesz pogadać ,proszę kupilam Ci piwo a wieczorem oralnie lub analnie chyba że chcesz pospać misiu.

~mistrz zen

11.03.2015 12:40
Spryt hood
26 listopada 2013 o 14:54
Odpowiedz

ŻENUJĄCY TEKST, wscieklica macicy a rozum nie ma tu nic do gadania.

~Spryt hood

26.11.2013 14:54
rwkugel
25 listopada 2013 o 21:36
Odpowiedz

stare ale jare - skóra ,fura i komóra ( dzisiaj dla wielu kobiet to też mało - skóra za ile ,fura jaka marka/ KOMÓRA?????????????? LAPTOPA)

~rwkugel

25.11.2013 21:36
Phiii :/
25 listopada 2013 o 14:55
Odpowiedz

ŻenuŁa jak mawiają Eskimosi. Aż mi się klikać nie chce.... Silikon w cyckach, w głowie pustka a w majtkach cała rada nadzorcza dużej firmy ...

~Phiii :/

25.11.2013 14:55
Mariusz
25 listopada 2013 o 13:52
Odpowiedz

Pi..nie w podniebienie.Co za blacha.Typowa postawa suki ktora nadstawi sie lepszemu psu.Koniec swiata!!

~Mariusz

25.11.2013 13:52