Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Jak ukryć zdradę?

Zdrada i romans
|
06.04.2011
jak ukryć zdradę
Jak ukryć zdradę przed żoną?

Winston Churchill powiedział kiedyś, że można oszukiwać wszystkich przez krótki czas, albo nielicznych przez długi czas, ale nie da się oszukiwać wszystkich przez dłuższy czas. Miał na myśli politykę, ale równie dobrze można tak powiedzieć o zdradzaniu swojej partnerki... Jak ukryć romans?

Zobacz raport z badań

Zdrada2

Tagi: zdrada

jak ukryć zdradę

Powiedzmy to wprost – zdrada może nam się przydarzyć. Jeśli jest to tylko drobny „skok w bok”, to przy odrobinie wprawy może nigdy nie wyjść na jaw. Nie zamierzamy w żaden sposób oceniać twojego postępowania w takiej sytuacji, a jedynie podać kilka sposobów na lepszy kamuflaż. Chociaż jeśli to sprawa poważniejsza, dłużej trwająca i bardziej angażująca cię emocjonalnie – z czasem wzrasta możliwość jej wykrycia. Dlatego im dłużej masz romans – tym ostrożniej musisz postępować.

Jak zdradzać 1: nie daj się śledzić!

Kup nową komórkę, najlepiej w systemie pre-paid. Albo – jeszcze lepiej – kup nową komórkę na dwie karty. To rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze, bo unikniesz tłumaczenia się, po co ci drugi aparat. A szansa, że sprawa się wyda, jest niewielka. Zasilaj druga kartę (pre-paid zalecany) płacąc za doładowania gotówką. Używaj drugiego numeru wyłącznie do kontaktów „intymnych”, uważaj, żebyś się niechcący nie „kropnął” i nie zadzwonił z niej do żony.

Nawet nie wiesz, jak łatwo twoja kobieta może sprawdzić SMS-y w twoim telefonie, więc zawsze blokuj klawiaturę hasłem, a przychodzące i wysyłane wiadomości od razu kasuj. Jeśli nie możesz zablokować aparatu (nie ma takiej funkcji) – to tym bardziej kasuj wszystkie SMSy i historię połączeń. Ale nie chowaj telefonu, bo to może wzbudzić podejrzenia. Nawet specjalnie zostawiaj na widocznym miejscu, kiedy idziesz na przykład wziąć prysznic. Niech twoja domowa Mata Hari ma zajęcie i niech się upewni, że nie robisz nic podejrzanego.

Brzmi jak ze szpiegowskiego filmu, ale czasami nasza obecna partnerka jest bardziej przebiegła, niż najprzebieglejszy szpieg. I może nie uszanować prywatnej korespondencji SMS-owej, jeśli będzie miała podejrzenia. Żeby się dodatkowo zabezpieczyć, najlepiej aby twoja „boska odskocznia” była zapisana w książce kontaktowej w telefonie na przykład jako „Księgowa”...

Załóż nowy adres mailowy na jakimś darmowym serwerze i pocztę sprawdzaj wyłącznie poprzez stronę www, a nie przez swój program pocztowy. Jeśli używasz jakiegoś komunikatora – załóż nowe konto i korzystaj z niego ostrożnie, zawsze po zakończeniu konwersacji wracając do swojej dotychczasowej „tożsamości”. Ale generalnie – z netem ostrożnie, bo tu wszystko zostawia ślad.

Pamiętaj też, aby nie płacić kartą kredytową czy kartą płatniczą za swoje randki, zwłaszcza, jeśli macie wspólne konto bankowe. Przysłowie mówi „po wyciągach ich znajdziecie”... Najlepiej używaj gotówki, albo załóż nowe konto w banku internetowym. Możesz na nim odkładać wszystkie zarobione „na lewo” pieniądze.

Jak zdradzać 2: nie kłam!

Zawsze mów trochę prawdy opowiadając, co robiłeś przez cały wieczór. Jeśli powiesz, że umówiłeś się na „męską wódkę” - to faktycznie spotkaj się z kumplami, dowiedz się, co nowego u nich, a potem możesz wrócić do domu nawet o trzeciej nad ranem, byle nie w stanie absolutnej trzeźwości! Możesz przed samym powrotem łyknąć z piersiówki albo spożyć zakupioną wcześniej „małpkę”. Jeśli powiesz, że idziesz na kręgle – to wpadnij chociaż na chwilę do kręgielni, poproś kogoś albo sam zrób sobie zdjęcie swoją komórką i postaraj się o jakiś paragon stamtąd. Potem możesz robić, co chcesz.

Jak zdradzać 3: miej alibi!

Najlepsze alibi daje znalezienie sobie jakiegoś dodatkowego zajęcia lub czasochłonnego hobby, którego nie można uprawiać w domu. Doskonałym rozwiązaniem jest... łowienie ryb. Kup ze dwie wędki, trochę innych gadżetów, poczytaj co nieco o tym sporcie i sprawa załatwiona. Czasami na ryby jeździ się na całą noc, sprzęt sporo kosztuje, więc od czasu do czasu będziesz potrzebował dodatkowych pieniędzy, a jakąś rybę kupisz prawie w każdym markecie. Wybierz tylko niezbyt dużą i taką, którą można złowić u nas – przypomnę, że może to być leszcz, płoć, choć najlepszy będzie szczupak. Żadnych morskich i, broń Boże, pangę!

Wędkowanie to naprawdę świetna wymówka; możesz mi zaufać – żadna kobieta nie będzie chciała pojechać z tobą, żeby sprawdzać, czy rzeczywiście siedzisz całą noc nad jakąś rzeką i moczysz robaka...

Możesz też wybrać inny rodzaj alibi – na przykład nocne spotkania na brydżu z kolegami ze studiów, wyjazdy w interesach na parę dni, albo jeszcze coś innego. Ważne, żebyś był wiarygodny...

Jak zdradzać 4: nie przeciągaj struny!

Jeśli to tylko przelotny flirt – nie ciągnij go w nieskończoność. Raczej zmieniaj od czasu do czasu kobiety wypełniające twój wolny czas, tak, abyś nie popadł w zbytnią rutynę. Bo przyczyną większości wpadek jest brak ostrożności. Albo zbytnia gadatliwość, więc raczej się nie przechwalaj. No i przede wszystkim – nie uraź kobiety, z którą masz romans! Jeśli to zrobisz – może w ramach rewanżu poinformować o wszystkim twoją partnerkę. A z tego to się już nie wykręcisz...

Jak zdradzać 5: zacieraj ślady!

To rzecz oczywista, więc aż głupio o tym wspominać, ale wielu mężczyzn wpadło właśnie przez zmysł tropiciela u swojej partnerki. Dlatego pamiętaj, aby nie wracać do domu przesiąknięty perfumami innej kobiety, sprawdzać przed przyjściem kołnierzyk koszuli w poszukiwaniu śladów szminki lub pudru, po upojnych chwilach weź prysznic i użyj do tego takiego samego żelu, jaki masz w domu. Sprawdź też samochód, czy nie zostały w jego wnętrzu długie blond włosy na siedzeniu pasażera, uszminkowane niedopałki w popielniczce lub… puste opakowania po prezerwatywach...

Maciej Ślużyński

Okiem eksperta

Joanna Gajda, psycholog

Obiegowe opinie mówią, że cierpi osoba zdradzana i zwykle uważa się, że jest to kobieta. Rzeczywiście jest tak, że w początkowej fazie cierpi osoba zdradzona. Jednak w dalszej perspektywie większe cierpienie psychiczne spotyka osobę, która dopuściła się zdrady. To ona żyje ze świadomością, że wyrządziła komuś krzywdę i niejednokrotnie do końca życia zmaga się z wyrzutami sumienia. Dlatego optymistycznie wygląda wskaźnik osób gotowych zdradę wybaczyć, zwłaszcza osób po 40.

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (32) / skomentuj / zobacz wszystkie

bb
31 sierpnia 2012 o 23:42
Odpowiedz

Internet ma pewne wady ale tak głupi art. czytam pierwszy raz.

~bb

31.08.2012 23:42
podrywaczka
15 kwietnia 2012 o 16:55
Odpowiedz

"Po co żeniliście się jeśli zaraz macie w planach zdradę? Pojebało was wszystkich."
-Bo ona była w ciąży, a ja dobrze wychowany.
- Bo mnie omotała, a tak na prawdę poleciała na moje pieniądze ( a właściwie pieniądze mojego starego )
- bo myślałem, że jak będę miał babę w domu, to nie będę musiał za innymi dupami latać. A baba w domu ugotuje, upierze i dupy da. Pomyliłem się.
- Bo nie zastanawiałem się nad tym : ładna była, chciała mnie, to się zgodziłem. Nie zdawałem sobie sprawy z konsekwencji...
- Bo wszyscy nas namawiali : taką ładną parą jesteście to weźcie ślub.
.....wyliczać jeszcze przykłady złych małżeństw na starcie ?

~podrywaczka

15.04.2012 16:55
fisia
09 kwietnia 2012 o 23:22
Odpowiedz

ten artykuł nosi znamiona poradnika =Jak w szybkim tempie zostać seksoholikiem! i to nie jest żart z mojej strony! porady dla osobników z inteligencją debila lub imbecyla -jak który z Szanownych Panów radzących się woli.....

~fisia

09.04.2012 23:22
Tom
05 stycznia 2012 o 10:28
Odpowiedz

@Greg23
Idź do najbliższego sklepu z bronią, kup sobie obojętnie jaki pistolet i strzel sobie w łeb. To najlepsze alibi.

~Tom

05.01.2012 10:28
Mtk
05 stycznia 2012 o 10:21
Odpowiedz

A może napiszcie artykuł o tym, jak wyglądają rozbite rodziny przez "małe skoki w bok"? Jak dzieci reagują na te wszystkie rzeczy? Ile łez żony, której ślubowaliście wierność do końca? Popieram poprzednika, po co się żenicie jeśli jesteście zwierzętami a nie ludźmi?

~Mtk

05.01.2012 10:21
...
05 stycznia 2012 o 10:19
Odpowiedz

Po co żeniliście się jeśli zaraz macie w planach zdradę? Pojebało was wszystkich.

~...

05.01.2012 10:19
Greg23
02 października 2011 o 01:07
Odpowiedz

podobno sa firmy specjalizujące się w alibi. Zna ktośś jakąś godną polecenia?

~Greg23

02.10.2011 01:07
Ona
31 sierpnia 2011 o 16:08
Odpowiedz

Nie! Teraz jest moda na usprawiedliwianie zdrady. Przechodzi się nad nią do porządku dziennego. To nie jest już nic złego, panuje ogólna aprobata i przymykanie oka na skoki w bok, bo przecież "człowiek nie jest stworzony do monogamii"...
Ręce można załamać! Brak już najważniejszych wartości, sami je depczemy. Problem dotyczy obydwu płci. Zdrawdzają mężczyźni, ale coraz częściej zdradzają kobiety!

~Ona

31.08.2011 16:08
J.
31 sierpnia 2011 o 12:13
Odpowiedz

do dupy. jest kilka niewymienionych opcji, po których inteligentna kobieta się zorientuje. A poza tym.... jak ukochany zdradza i/lub kłamie kobieta to po prostu czuje.
A poza wszystkim, kto wymyślił taki debilny poradnik? Ja wiem, że faceci to zwierzęta nie potrafiące trzymać popędu na wodzy, ale czy właśnie dla nich nie powinny powstawać poradniki jak nad tym panować? jak NIEzdradzać?

~J.

31.08.2011 12:13
16 czerwca 2011 o 09:48
Odpowiedz

Michale,
na co wysiłki.... pozostalibyście ślepi....
zacznijcie od przestrzegania powyższych.


16.06.2011 09:48