Znam wiele przypadków, w których rodzice kompletnie zignorowali ten obszar życia swoich dzieci, co skończyło się katastrofą. Nie możesz pozwolić na to, żeby twoje dzieci same zdobywały wiedzę na temat seksu. Może nasi ojcowie nie umieli o tym rozmawiać, ale ty nie popełniaj tego samego błędu.
Porozmawiajmy o szczegółach
Najpierw upewnij się, że posiadasz niezbędną wiedzę. Chodzi tu zarówno o podstawy typu „pszczółki i ptaszki”, jak i o mechanikę seksu, zagrożenie wirusem HIV, a także to, w jaki sposób nasze społeczeństwo spaczyło nasze poglądy na temat seksu. Nie unikaj trudnych tematów. Powiedz, czym jest gwałt, maltretowanie i wykorzystywanie seksualne. Mów prawdę i skup się na faktach. Jeśli masz jakieś braki w wiedzy, uzupełnij je.
Po drugie, zacznij rozmawiać o seksie jak najwcześniej i często powracaj do tego tematu. Postaraj się, aby twoje wypowiedzi były dostosowane do wieku dziecka. Nie czekaj, aż wejdzie w okres dojrzewania. Edukacja seksualna zaczyna się już u dwulatka, gdy uczysz dziecko nazywać poszczególne części ciała. Później staraj się poruszać ten temat co jakiś czas, zadając dziecku rozsądne pytania albo przedstawiając swój punkt widzenia na daną sprawę. Upewnij się, czy wszystko dobrze zrozumiało i staraj się rozwiać wszystkie jego wątpliwości. Powiedz dziecku, że może wrócić do tej rozmowy w każdym momencie i daj mu do zrozumienia, że ci na nim zależy.
Po trzecie — ten punkt jest naprawdę trudny — powiedz dziecku, że kiedyś sam przez to przechodziłeś. Ta rozmowa na pewno będzie krępująca, ale nic nie przyniesie ci takiego szacunku u dziecka i nie da takiej pewności siebie, jak przyznanie się, że kiedyś też miałeś problemy z samokontrolą seksualną. Nie jesteś doskonały, ale z własnego doświadczenia wiesz, z jakimi problemami boryka się teraz twoje dziecko. A jeśli popełniłeś jakiś błąd, powiedz, dlaczego go żałujesz i jaką naukę z niego wyciągnąłeś.
Na końcu opowiedz o pięknie relacji seksualnych, które są oparte na miłości i zaufaniu. Opowiedz dziecku, dlaczego warto czekać ze współżyciem aż pozna się dobrze drugą osobę i przestrzeż je przed tym, co może się stać, jeśli zrobi „to” za szybko.
Twój cel to zaprezentowanie pozytywnego, całościowego poglądu na tematy związane z seksualnością człowieka. Pomyśl, ile korzyści to przyniesie twoim dzieciom — a w dalszej przyszłości, również ich dzieciom, a twoim wnukom.
Juliusz Strykowski
Jakim jesteś ojcem? Porozmawiaj o tym na FORUM ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
PIęknie bezosobowo "dziecko". Ale IMO inaczej wygląda ta rozmowa i cały temat z CÓRKĄ a inaczej z SYNEM.
15.05.2016 09:48