Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Na siłownię nigdy nie jest za późno!

Sylwetka
|
27.10.2023

Wysportowane ciało budzi szacunek nie tylko płci pięknej. Przydaje się również w kontaktach prywatnych i zawodowych. Budzi respekt. "Ten człowiek poświęcił dużo czasu, wysiłku i determinacji, by wypracować taką sylwetkę. Zatem jako pracownik, partner w interesach również musi wykazywać podobne cechy. "

Tagi: trening faceta po 40.

siłownia po 40
Jak zacząć trenować na siłowni po 40?

Wysportowane ciało poprawia samoocenę, samopoczucie. Wysiłek na siłowni wpływa na stan zdrowia, wzmacnia odporność, redukuje negatywne skutki stresu i zwiększa potencję. Powyższy opis odnosi się do produktu finalnego. Tylko jak się do tego zabrać? Poniżej znajdziesz kilka wskazówek.

1. Co chcę osiągnąć?

Stań przed lustrem. Obejrzyj swoją sylwetkę. Nad czym chcesz popracować? Przeszkadza lekka oponka? Może poprawisz biceps, wyodrębnisz triceps? Zawsze marzyłeś o szerokich kapturach? Przyda ci się ławeczka i rozpiętki, by podrasować klatę? Zrób rachunek sumienia. To jest najważniejsze. Masz już cel.

2. Motywacja

Skoro czytasz ten artykuł, to znak, że występuje. Na początek może to być chęć zaimponowania kobiecie (jeden z najsilniejszych bodźców), poprawa kondycji, docinki kolegów. Co skłania cię do rozważenia odwiedzin najbliższej siłowni? Po miesiącu, gdy zauważysz efekty, zaczniesz pracować już tylko dla siebie.

3. Czas

Najskuteczniejszy hamulec? Nie mam czasu na nic, jestem zapracowany. Nie wierzę. Nie znajdziesz 20 minut 3-4 razy w tygodniu? Poćwiczyć można w każdych warunkach. Nawet w pracy. 2 razy w tygodniu godzina na siłowni. Tak wiele? Wróć więc do początku. Przelicz zyski w porównaniu do zainwestowanego czasu.

4. Jak zacząć?

Olga Stefani, instruktor fitness, zapytana o pierwszą radę dla czterdziestolatka rozpoczynającego treningi na siłowni:

Pierwsze pytanie, jakie bym zadała, to czy wcześniej uprawiałeś sport, a może prowadzisz siedzący tryb życia? Kolejne dotyczyłoby z pewnością stanu zdrowia ( przebyte urazy ) oraz preferencje dotyczące aktywności fizycznej ( zajęcia grupowe, indywidualne, rodzaje aktywności ) oraz celów jakie chcesz osiągnąć. Krótki wywiad pomógłby mi określić mniej więcej stopień twojej sprawności oraz preferencje dotyczące uprawiania sportu. Jeśli chodzi o szczegółowe zbadanie sprawności, zaproponowałabym test mający na celu pomiar wydolności tlenowej, siły mięśniowej, gibkości i koordynacji. Te elementy (siła, wydolność, gibkość, równowaga, koordynacja) często pozostawiają wiele do życzenia, a dla ludzi w tym wieku są niezbędne.

Jaki jest najważniejszy wniosek z powyższej wypowiedzi? W każdym mieście oferta siłowni, klubów fitness, akademii ruchu, akademii sztuk walki jest bardzo bogata (jeśli jednak nie masz w pobliżu siłowni, dowiedz się, jak ćwiczyć bez przyrządów).

Trenerzy, których spotkasz w siłowni, to zwykle profesjonaliści, przygotowani merytorycznie, doświadczeni. Możesz zapytać o wszystko. Pomogą ci ułożyć dietę, plan treningowy. Pokażą, jak wykonywać ćwiczenia (dokładne ich wykonywanie jest rzeczą najistotniejszą). Pokażą prawidłowy ruch hantli, sztangi. Do ciebie należy przede wszystkim dokładne rozliczenie się z trzech pierwszych punktów tego artykułu. Nic prostszego.

5. Do dzieła!

Wybierz odpowiadające ci miejsce - obiekt blisko od domu czy siłownia niedaleko pracy (a zapewniam, że mało jest rzeczy bardziej relaksujących od godziny wysiłku fizycznego po ciężkim dniu). Wybierz odpowiadające terminy i godziny. Co jeszcze? Torba, ręcznik, strój sportowy, butelka wody niegazowanej lub napoju izotonicznego.

Załóżmy, że jednak nie znajdziesz czasu na siłownię. Chcesz zabrać się za swoją sylwetkę…Pozostaje trening w warunkach domowych. Możesz poświęcić nawet 2-3 dni w tygodniu w najbardziej odpowiadających ci godzinach. Wystarczy 20 minut. Ciekawostką jest fakt, że nasz organizm osiąga bardzo dobrą wydolność nawet w okolicach północy. Ale to już w ostateczności, bo o tej porze powinieneś się już wyciszać…

Poświęć więcej czasu na spacery. Zamiast windy używaj schodów. I ćwicz. Bez względu na miejsce, zawsze da się to robić skutecznie. Powodzenia!

Paweł Górski

Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (12) / skomentuj / zobacz wszystkie

tomeq
16 listopada 2022 o 13:01
Odpowiedz

Siemka. Ja zacząłem 1,5 roku temu w wieku 54 lat i ze 120 kg wagi (183 cm). Kupiłem parę ciężarków, ławeczkę, sztangę, mały wyciąg i... ćwiczę w domu + liczę kalorie ;) Teraz jest 85 kg tłuszczyk zniknął. Jestem coraz bardziej zadowolony z sylwetki a i samopoczucie bez porównania. Pozdrawiam i zachęcam do ruszania się :)

~tomeq

16.11.2022 13:01
Muchor
09 października 2022 o 00:43
Odpowiedz

Po prostu - ćwiczyć z umiarem, dbać o regenerację, nie za szybko. Zawsze zaczynać od niewielkich ciężarów aby rozgrzać mięśnie i ścięgna. Po treningu rozciągnąć się. Niby cóż więcej.

~Muchor

09.10.2022 00:43
Janusz .
08 października 2022 o 08:08
Odpowiedz

Zacząłem 49lat. Teraz 50, wszystko świetnie tylko barki bolą po ćwiczeniach.
Jakieś rady?

~Janusz .

08.10.2022 08:08
marek
06 kwietnia 2016 o 14:05
Odpowiedz

dzien dobry wszystkim ja mam 50 lat i ciagle trenuje to jest przedlurzanie sobie zycia trenujac jest cudownie z seksem i sila zycia nigdy nie jest za pozno na trening to tylko godzina na silowni a ile dobrego dla ciala i duszy wiec nie gadajcie glupot ze nie ma czasu wielu z was lezy 3godziny przed telewizorem z pilotem w reku I na to ma czas dupa w troki i na silownie

~marek

06.04.2016 14:05
Marian
11 marca 2016 o 09:31
Odpowiedz

Widziałem na siłowniach pełno ludzi po 40-tce a nawet grubo po 50-tce nie ma znaczenia w jakim wieku zaczynasz trenować ale ważne żebyś trenował tak jak pozwalają Ci Twoje możliwości i to nie koniecznie musi chodzić o wiek choć odgrywa też ważną rolę ale widziałem dzieciaki po około 20 lat co nie dawali rady zrobić połowy treningu mojego kolegi który zaczął trenować w wieku 42 lat. [wpis edytowany przez moderatora z powodu naruszenia regulaminu serwisu]

~Marian

11.03.2016 09:31
Zybi
02 października 2014 o 22:48
Odpowiedz

Zacząłem mając 57 lat. dziś mam 60 i widać efekty. Jestem bardzo zadowolony ze swojej obecnej sylwetki.

~Zybi

02.10.2014 22:48
pawel
14 grudnia 2012 o 13:11
Odpowiedz

tylko ćwiczenia podtrzymają naszą młodość i w sercu i na zewnątrz

~pawel

14.12.2012 13:11
ŚlepyBocian
06 grudnia 2012 o 14:40
Odpowiedz

Mam 46 lat, regularnie ćwiczę na siłowni od 20 lat, staram się przynajmniej raz w tygodniu. Za późno zacząłem aby mieć bardzo dobrą sylwetkę, ale przynajmniej brzucha nie mam. Do tego biegam i pływam.
Nie umiem sobie wyobrazić, aby tego nie robić - ale z drugiej strony jestem świadom, że odbywa się to kosztem mojej rodzinki - bo zamiast ćwiczyć na siłowni mógłbym sklejać model samolotu z synem... I to mnie trochę boli.

~ŚlepyBocian

06.12.2012 14:40
Art
27 stycznia 2012 o 16:17
Odpowiedz

Przyznam siłownia jest ok. Cwiczę od trzech miesięcy, samopoczucie jest ok. Pierwszy miesiąc ćwiczyłem po dwa razy w tygodniu . Teraz w zależności od tego jak pracuje jednak staram się ćwiczyć okolo 20 razy w miesiącu po dwie godziny. Polecam panowie

~Art

27.01.2012 16:17
Mioko
25 października 2011 o 19:41
Odpowiedz

a jakie libido po takim wysiłku! ho! ho!

~Mioko

25.10.2011 19:41