Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Ona postanawia odejść do innego

Rozwód
|
11.09.2023

Jesteście parą od lat. Pewnego dnia twoja partnerka mówi, że już cię nie kocha, że jest ktoś inny… I że się wyprowadza. To niemożliwe? Jak to się stało? Co masz wtedy zrobić?

Tagi: rozwód , zdrada żony

Odejście partnerki
Decyzja o rozstaniu

Powszechnie uważa się, że to facet, przechodząc kryzys wieku średniego, wraca do domu i mówi żonie po nastu latach małżeństwa, że jest ktoś inny i że to ją kocha. I zazwyczaj jest ona młodsza, bo jednym z symptomów tego stereotypowego kryzysu u mężczyzny jest fascynacja i zabieganie o względy młodszych kobiet.

Jednak często zdarza się też, że to żona zostawia męża dla innego, bo znudziła ją monotonia związku, bo się znów zakochała, bo chce teraz żyć pełną piersią, bo tamten znów zobaczył w niej kobietę itd., itp.

Co masz zrobić, kiedy spotka to ciebie? Droga jest jedna i niełatwa do przebycia: trzeba zrozumieć przyczyny niewierności, zdać sobie sprawę z sytuacji i zaakceptować ją, a następnie podjąć działania, pozwalające na poradzenie sobie z nią tak szybko, jak to tylko możliwe, a także upewnić się, że nauczyliśmy się wystarczająco wiele, by już nigdy nie przytrafiło się nam coś podobnego.

Zrozumienie, dlaczego – to kluczowa sprawa

Po pierwsze, musisz być pewien, że rzeczywiście zostałeś zdradzony. Nie warto natychmiast wysnuwać niepotrzebnych wniosków – jest wiele dowodów, które można rozważać – materiał dowodowy, przyłapanie na gorącym uczynku, przesłanki. Możesz także zapytać partnerkę, czy cię zdradziła – w tym wypadku jednak zastanów się, czy warto (jakiej spodziewasz się odpowiedzi, jak chciałbyś zareagować?). Jednak ustalenie z całą pewnością, że rzeczywiście zostałeś zdradzony, jest kluczowe.

Po drugie, żeby rzeczywiście rozpocząć naprawę sytuacji, musisz dokładnie zrozumieć, dlaczego przytrafiło się to właśnie tobie. Prawdopodobieństwo zdrady wzrasta w określonych okolicznościach – musisz zrozumieć, jakie to okoliczności i które z nich zaszły akurat w waszym związku. We wszystkich przypadkach niewierność wynika z połączenia różnych czynników, takich jak twoje własne działania lub zaniechania, działania partnerki oraz sprawy, z którymi się boryka. Musisz naprawdę przyjrzeć się wszystkim potencjalnym powodom i określić, które odnoszą się do twojego przypadku. Tylko w ten sposób możesz rzeczywiście zrozumieć, dlaczego przytrafił ci się ten kryzys. Pamiętaj – zrozumienie, dlaczego, to sprawa kluczowa.

Nie zmienisz uczuć innych osób

Kiedy już będziesz pewien, że zdrada związana z kryzysem wieku średniego cię spotkała i kiedy dowiesz się też, dlaczego przydarzyło się to właśnie tobie, kolejna faza to rozpoznanie i akceptacja kilku prawd uniwersalnych, odnoszących się do każdej tego typu sytuacji.

To, z czego musisz sobie zdać sprawę i co musisz zaakceptować:

Po pierwsze: nie zmienisz uczuć innych osób. Możesz tego chcieć, błagać, prosić kogoś, by zmienił swoje postępowanie, ale ostatecznie – uczucia tej osoby należą do niej (nie do ciebie). Nie możesz kontrolować uczuć i działań innych osób. Najlepszym, co możesz zrobić, jest oszczędzanie energii i zachowanie godności podczas przechodzenia przez proces, który masz przed sobą.

Po drugie: spróbuj nie traktować tego romansu osobiście. Podczas własnego rozwodu właśnie z tym zmagałem się najdłużej. Moje małżeństwo zakończyło się, kiedy żona mnie zdradziła. Brałem wszystko ogromnie do siebie i wciąż na nowo łamało mi to serce. Potem zrozumiałem (zauważając, że podobne rzeczy przydarzyły się wielu innym facetom), że takie rzeczy po prostu się zdarzają. Często także wspaniałym ludziom. Dotarło do mnie, że im szybciej zrezygnuję z brania tego do siebie, tym szybciej stanę na nogi – psychicznie i emocjonalnie.

Istotne jest nie to, CO zrobisz, ale JAK

Każdy w obliczu odkrytego romansu oraz nadchodzącego rozwodu stawia sobie to samo pytanie: co mam robić? To temat rzeka, na książkę, a nie artykuł. Są jednak dwie najważniejsze rzeczy, którymi powinieneś się kierować w kolejnych swoich działaniach.

Po pierwsze: licz na najlepsze, przygotuj się na najgorsze. To krótkie, ale mądre stwierdzenie powinieneś mieć z tyłu głowy przy każdym działaniu, które podejmiesz na tym trudnym etapie swojego życia.

Po drugie: skup się na tym, by podejmować jedną decyzję w danym momencie. Oznacza to, że musisz starannie przemyśleć wszystko, co robisz. Niby banał, a jednak. Zastanów się nad każdą decyzją i skupiaj się na pokonywaniu każdej przeszkody, kiedy się pojawia. Spróbuj nie dać się przytłoczyć – każda decyzja to element procesu.

Romans, rozwód, odejście partnerki. Zapewniam cię, że możesz przez to wszystko przejść, możesz stanąć na nogi, możesz przezwyciężyć wszystkie przeszkody i problemy, jakie spowodowała w twoim życiu zdradzająca bliska ci osoba. Pamiętaj jednak, że to proces, który – w najlepszym razie – potrwa co najmniej kilka miesięcy. Nie osiągniesz tego w jedną noc.

Jest jeszcze jedna, bardzo ważna myśl. Po 40. znajdujesz się w najistotniejszej fazie rozwoju osobistego w twoim życiu. A to, jak dojdziesz do siebie i jak szybko się to stanie, zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Lepsze jest jeszcze przed tobą – obiecuję.

Michał Gulczyński

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (12) / skomentuj / zobacz wszystkie

normalnyjestem
02 października 2022 o 20:07
Odpowiedz

tego nigdy nie zapomnisz tak jak i ona. Już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, coś ona utraciła w swoich i twoich oczach. Zdrada to najokrutniejsza rzecz a zaczyna się niewinnie. Współczuję.

~normalnyjestem

02.10.2022 20:07
Rg
27 września 2022 o 20:40
Odpowiedz

Do „to tylko ja” - ja przez cały 2021 podejrzewałem zdradę żony … 5.12.2021 uzyskałem ostateczny dowód … przyznała się… minęło kilka miesiecy … niedawno mieliśmy 25 rocznice… przeszedłem kilkumiesięczna terapię … nadal nie wiem „dlaczego” to się zdarzyło … kocham zone ale ta zdrada tkwi jak cierń w sercu i co jakiś czas przypomina się rozdzierającym bólem

~Rg

27.09.2022 20:40
mag
06 października 2021 o 22:35
Odpowiedz

To bardzo boli kiedy jest świeże ... później przygasa... Dużo siły życzę, na "niej" świat się nie kończy ...

~mag

06.10.2021 22:35
Sla
06 października 2021 o 22:01
Odpowiedz

Współczuje

~Sla

06.10.2021 22:01
Zibiaz1
06 października 2021 o 20:22
Odpowiedz

Najważniejsze to się nie poddać i żeby nie wybrać najłatwiejszej drogi niestety tak często wybieranej - alkohol.

~Zibiaz1

06.10.2021 20:22
To tylko ja
25 maja 2021 o 03:10
Odpowiedz

Właśnie odkryłem że żona mnie zdradza. Nie mogę uwierzyć w to że osoba którą tak bardzo kocham, mogła mi zrobić tak ogromną krzywdę.
Jej kochanek jest od niej o wiele młodszy, ma żonę i dziecko i wiem że zrobił sobie z mojej żony zabawkę ale ona tego nie chce zrozumieć
Choć wie że ten związek nie ma przyszłości chce w nim tkwić bo bardzo go kocha.
Jesteśmy 25 lat po ślubie, zawsze była dla mnie podporą, czułem się przy niej bezpiecznie i bardzo ją kochałem.
Nigdy bym się nie spodziewał że do tego dojdzie, ufałem jej bezgranicznie
Nikt nie zrozumie co teraz czuję kto sam przez to nie przeszedł
Nie szukam tu ani rady ani wsparcia, chciałem tylko wyrzucić z siebie odrobinę bólu jaki noszę w sercu

~To tylko ja

25.05.2021 03:10
Luk
13 lutego 2021 o 18:52
Odpowiedz

Kluczowe jest aby przede wszystkim zdradzająca osoba się do tego przyznała , wzięła odpowiedzialność, szczerze żałowała i pracowała na odbudowanie zaufania. Bez tego nie jest warta aby nawet się zastanawiać nad wybaczeniem . Skreślić i odjeść.

~Luk

13.02.2021 18:52
Psycholog/ psychotraumatolog
05 stycznia 2021 o 12:37
Odpowiedz

Zdrada, to ból, rozpacz, gorycz... Twój dotychczasowy świat wali się jak podczas najgorszej katastrofy. A co gorsze, prawie zawsze zostajesz z tym sam, no bo nie ma tej drugiej połówki, która pomoże Ci przetrwać kryzys.
Po zdradzę przechodzisz wszystkie etapy żałoby - zdrada to śmierć przeszłego związku, a to czy nastąpi rozwój potraumatyczny zależy w dużej mierze od zasobów jakimi dysponujesz( strategii radzenia dobie z kryzysem, wsparcia społecznego, dobrostanu psychicznego).
Natomiast należy pamiętać, że jeśli zdradzający nie jest osobą zaburzoną, np. uzależnioną od ryzykownych zachowań, to powód zdrady ukrywanie zawsze w postawie i postępowaniu obu stron, tj. Leży po stronie zarówno zdradzanego jak i zdradzonego. Pamiętajcie, że „ syty po knajpach nie chodzi!” - przykre, ale niestety prawdziwe.

~Psycholog/ psychotraumatolog

05.01.2021 12:37
sonar
04 czerwca 2020 o 17:25
Odpowiedz

Z zdrajcami nie zawiazuje się sojuszy.Zdrajca jest moralnym zerem ...i niema innego wytłumaczenia..

~sonar

04.06.2020 17:25
normalnyjestem
02 marca 2020 o 08:07
Odpowiedz

Sama prawda, ktoś kto choć raz zdradził już nie kocha, jest z przyzwyczajenia i jest w związku a nie małżeństwie. Już nic nie będzie takie samo, zdradzony/na kocha już wuobrażenie a nie osobę która zdradziła i się zmieniła psychicznie , fizycznie, emocjonalnie. W momencie zdrady ta osoba z z inną zawiązuje sojusz przeciw zdradzonemu , mają wspólne plany, uczucia, seks. Myśli o nim w dzien i nocy ( trójkąt) i nawet jak się wyda, nawet jak zaklina że juz zerwała/wał to kłamie oszukuje a umie bo wcześniej to robiła i to z sukcesem, nigdy nie zaufasz w 100% a możesz ewentualnie przyj ac za prawdę w połowie co robi. Nigdy cie nie pokocha bo się odkochał i uczucia skierował do innego tego jedynego. Tylko szybki rozwód z winy zdradzającego ograniczy twoje nerwy, strate zdrowia, psychiczne zawirowania. Jak twierzi że to była pomyłka, że kocha ciebie to przecież po rozwodzie (oczywiście z jej winy - sprawdzian ) moze próbować naprawić ale w zasadzie tworzyć nowy związek bo stary zdeptała i zgnoiła przysięgając więc wszystkie jej aktualne słowa są gó..no warte jak podczas zdradzania. ROZWÓD to jest rozwiązanie problemu zdrady.

~normalnyjestem

02.03.2020 08:07