Nowości od Treka w rozmiarach 650B są niezwykle ciekawe. Pomijając całkowicie różne trendy forsowane przez producentów, które przyjmują się, choć nie wiadomo na jak długo, tak w przypadku 650B obserwujemy ciekawą ewolucję. Oba Treki zbudowano tak, że pozycja rowerzysty jest o wiele bardziej sprzyja pokonywaniu trudnych terenowych niespodzianek. Model Slash posiada zawieszenie 160 mm oparte o damper Fox DRCV. Osprzęt to grupa Sram, koła Bontrager Rhythm comp TLR, a ogumienie XR4 Team Issue TLR 2.35″. Na koniec ciekawostka, aluminiowa rama Slash’a waży o 350 g mniej niż jego o rozmiar mniejszy poprzednik.
Trek Slash 650B
Trek Remedy zbudowany zaś został na ramie karbonowej (będzie też wersja aluminiowa) z zawieszeniem 140 mm opartym podobnie jak u Slash’a o tłumik Fox DRCV z pokryciem Kashima. Tu też znajdziemy osprzęt Sram, koła Bontrager Rhythm Elite TLR, opony XR3 Team Issue Tubeless. Natomiast sztyca to Rock Shox Reverb Stealth, która pozwala na zmianę wysokości siodła także w trakcie jazdy.
Trek Remedy 650B
Ceny jakie udało mi się znaleźć w necie nie są niskie. Za oba modele trzeba zapłacić minimum 2700 funtów, ale rosną błyskawicznie (w zależności od wybranej wersji) do ponad 6000 funtów.
Czy rozwój rowerów z rozmiarem koła 27,5” ma sens? Naszym zdaniem taki sam, jak w przypadku 29”, a także każdego innego pomysłu jaki się pojawi na rynku. Zawsze znajdą się zwolennicy takiego czy innego rozwiązania. Jedni będą startować w zawodach na 29”, bo można szybciej jechać, inni wybiorą 27,5” bo jest wygodniej. Bez względu na to jaki będzie nasz wybór najważniejsze, że mamy wybór.
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie