Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Wehikuł czasu

Motocykle
|
31.01.2012
Motocykle Wehikuł czasu

W naszej podświadomości pewne sprawy są poukładane i niezmienne: słyszysz motocykl, myślisz - Harley. Tak jest już od dziesięcioleci i chyba się to nie zmieni, choć na drogach pojawiają się coraz to nowe jednoślady ze wszystkich zakątków świata. Bo Harley jest jak guma do żucia, jak myszka Miki, jak droga 66. Jest po prostu jak... Harley.

Motocykle Wehikuł czasu

Za oknami 20 stopni mrozu, ceny paliw z kolei gotują mózg, a korki w miastach to jeszcze gorszy temat, więc może czas pomyśleć o zakupie motocykla? Że do sezonu jeszcze daleko? Nie szkodzi, a może nawet lepiej. Tak - to może być lekarstwo na wszystkie powyższe (i inne) dolegliwości, uwolni chociaż częściowo od stresu.

A jakiego typu ma to być motocykl? Jakiej marki? Superszybki i nowoczesny przecinak, enduro, duży skuter, turystyczny? Japoński, czy niemiecki - wszak możliwości mamy teraz znacznie więcej niż w czasach MZ-etek i Jawy.

A może jednak… Harley-Davidson? Tak, to może być to! Nawet Rysiek Riedel z Dżemu o nim śpiewał. Harleye grały w filmach, jeżdżą na nich gwiazdy kina i kolesie z ZZ Top, używa ich też policja wielu krajów. I jest tego powód: Harley to styl i jedna z legend Ameryki. Doczekał się japońskich klonów, ale Harley - tak, jak JEEP - jest tylko jeden. Jego dźwięk jest nie do podrobienia.

1926 Harley Davidson WLA

Coś, co jest legendą, jest też idealnym narzędziem marketingowym. Obok Harleya wytworzyła się swoista subkultura i cały napędzany przez fanów marki przemysł akcesoriów, odzieży, gadżetów i pamiątek, a wszelkie zloty harleyowców to miejsce spotkań międzynarodowej społeczności fanów marki i silników V2.

Kiedyś osiągalny jedynie z demobilu w postaci wojennych modeli WLA albo sprowadzany zza wielkiej wody - był niemal niedostępny, a po ulicach przemykał niczym biały kruk. Obecnie, mając odpowiednie środki możemy pójść do sklepu i kupić sobie oryginalnego Harleya-Davidsona, kask, stylową odzież na każdą pogodę, a potem już tylko benzynową zapalniczkę Zippo z wygrawerowanym logo i odpowiedni portfel na łańcuchu.

2012 Harley Davidson Dyna Super Glide

Warto trafić przy tym na sprzedawcę "pasjonata", który wie o motorach wszystko i fachowo doradzi, co i dla kogo będzie najlepsze.

Znaleźliśmy takiego sprzedawcę w autoryzowanym salonie DRAGON Harley-Davidson w Krakowie i już wiemy, co w 2012 roku oferuje amerykańska marka, a także jaki motocykl poleca dla faceta po 40.

Mówi Maciej Drożdż: - Harley-Davidson to nie tylko motocykle, ale przede wszystkim styl życia. Łączy w sobie piękno motocykla klasycznego z nowinkami technicznymi. Na sezon 2012 Harley-Davidson proponuje bardzo urozmaiconą gamę motocykli, rozpoczynając od mniejszych, typu Sportster (do kupienia w cenie już 8500 euro brutto) dla osób, które rozpoczynają przygodę z marką, przez serie "miejsko-turystyczne" Dyna i Softail, kończąc na naprawdę turystycznych motocyklach serii Touring.

2012 Harley Davidson Touring

Także "ludzie z charakterem" znajdą coś dla siebie, mam tu na myśli motocykle serii VROD konstruowane przy współudziale firmy Porsche. W nowy sezon możemy wjechać motocyklami wyposażonymi w sporo udogodnień technicznych - m.in. system ABS, który na stałe zawitał w rodzinach Dyna, Softail, Touring i VRSC, wyświetlacz obrotów i biegów w konsolecie centralnej modeli Dyna, powiększone silniki - mam tu na myśli jednostki napędowe 1700 ccm zastosowane w standardzie w modelach Softail i Touring.

2012 Harley Davidson CVO Softail Convertible

Nową odsłoną mogą się również pochwalić modele VROD NightRod, które w tym roku obchodzą 10 rocznicę powstania. W roku 2012 pojawiła się w tych modelach świeżość i szyk.

Każdy, dla kogo liczy się niepowtarzalność, znajdzie w gamie Harley-Davidson coś odpowiedniego dla siebie. Jakość wykonania maszyn powoduje, iż będzie mógł cieszyć się z motocykla przez długie lata, a dobrany zestaw firmowych akcesoriów sprawi, że motocykl będzie dopasowany do indywidualnych potrzeb.

Model, który zdecydowanie polecam na ten sezon to Dyna FLD Switchback, połączenie dwóch stylów: miejskiego Cruisera i motocykla turystycznego, odpowiedniego na dalekie wypady we dwoje, wyposażonego we wszystkie niezbędne udogodnienia i akcesoria (kufry boczne, szyba, silnik 1700 ccm, system ABS). Cena jak za tak dobrze wyposażony motocykl też nie jest wygórowana - 17.500 euro brutto.

2012 Harley Davidson Dyna Switchback

Do wiosny jeszcze parę miesięcy, euro na chwile osłabło, no i może uda się wytargować zimowązniżkę. Nie ma na co czekać - trzeba ruszać do salonów! 

Marek Jaźwiecki

 

 

Dlaczego powinieneś mieć motocykl?
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie