Oto zestawienie dziesięciu najczęściej popełnianych błędów w sposobie "noszenia się" i stylu. Przeczytaj je, weź sobie do serca, a bardzo szybko uzyskasz od swojego środowiska zaświadczenie o modowej niekaralności.
1. Skarpetki i sandały
Zadziwia nas, jak wielu mężczyzn lubi nosić skarpetki do sandałów pomimo tego, jak przerażająco wygląda to połączenie. Ta stylistyczna potworność mogłaby być jeszcze zrozumiała, gdyby istniało dla niej jakieś praktyczne wytłumaczenie - ale nie istnieje.
Po co miałbyś bowiem zakładać sandały, jeśli jest na tyle zimno, że musisz dołączyć do nich skarpetki? Nie lepiej założyć zwykłe obuwie? Kiedy jesteś na plaży, piasek dostający się do twoich skarpet z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. Podsumujmy - jeśli jesteś jedną z osób, której zdarza się popełniać tę zbrodnię na swoim stylu, zrób sobie oraz innym przysługę i przestań.
2. Niedokładne golenie
Niezamierzone pozostawienie niedogolonych kawałków skóry na twarzy może się zdarzyć, lecz nie zmienia to faktu, że kawałek taki psuje twoją atrakcyjność. Jeśli w dodatku co rano spieszysz się przy goleniu, twoja atrakcyjność będzie zepsuta zdecydowanie zbyt często.
Aby upewnić się, że nie omijasz wszystkich "trudnych" miejsc, takich jak obszar pod płatkami uszu, kup sobie i zamontuj specjalne, trzyczęściowe lustro do golenia. Zainwestuj też w lepszą golarkę, zwolnij trochę tempo i spróbuj polubić ten element porannej higieny.
3. Wielkie logo producenta
Nie ma nic złego w tym, że jesteś przywiązany do jednej, czy drugiej marki - lecz pamiętaj o dyskrecji! Chcesz przecież wyglądać jak zapierająca dech w piersiach przystojna wersja samego siebie, a nie jak chodząca reklama. Jeśli lubisz jakość materiału, wykończenia i styl - kupuj ubrania danej marki. Jeśli jednak kupujesz je dla wielkiego znaku firmowego na plecach lub klacie, pokazujesz wszystkim, że przedkładasz formę nad treść.
4. Noszenie obuwia sportowego poza siłownią
Ogólnie rzecz ujmując, obuwie sportowe nie powinno być noszone na co dzień, zwłaszcza, jeśli ma być noszone w miejscach, które z wysiłkiem fizycznym nie mają nic wspólnego. Nawet, jeśli nie jest znoszone, sam fakt, że regularnie wchłania litry twojego potu podczas ćwiczeń nie czyni go idealnym wyborem na resztę dnia.
Jeśli szukasz komfortowej, lecz bardziej stylowej alternatywy dla obuwia sportowego, kup parę trampek lub tenisówek - zdecydowanie bardziej będą nadawać się do codziennego luźnego stylu.
5. Plecak na garniturze
Kiedy byłeś studentem i dźwigałeś kilogramy książek każdego dnia, plecak był właśnie tym, czego potrzebowałeś. Lecz twoje cudowne młodzieńcze lata skończyły się dawno temu i musisz przebrać się w budzący więcej respektu strój, lepiej pozbądź się plecaka (tak, jak być może pozbyłeś się już umiejętności otwierania tanich win i odpalania fajki wodnej).
Twój zestaw koszul i garniturów potrzebuje pasujących akcesoriów, więc lepiej zainwestuj w skórzaną aktówkę, a plecak zostaw sobie na weekendowe wypady.
6. Niedopasowane buty
Błąd w doborze koloru butów w zasadzie przeczy idei eleganckiego ubioru - reprezentacyjnemu wyglądowi. Niestety, mężczyźni bardzo często wybierają buty w kolorze kompletnie niepasującym do reszty ubioru, próbując np. na siłę dopasować brąz do czarnych spodni.
Zapamiętaj zatem, jeśli nie chcesz popełniać więcej błędów: czarne garnitury i czarne buty; szare garnitury i czarne lub jasnobrązowe buty; brązowe garnitury i ciemno- lub jasnobrązowe buty; granatowe garnitury i czarne, jasnobrązowe lub mahoniowe buty.
7. Za duże ubrania
Jeden z najczęściej pokutujących mitów wśród mężczyzn to ten, że luźne ubrania wyglądają lepiej niż dopasowane. Prawda jednakże jest taka, że nawet mężczyźni z odrobiną nadwagi w ubraniach bardziej dopasowanych wyglądają lepiej. Dopasowane - naturalnie nie oznacza "obcisłe"! Pamiętaj, żeby twoja odzież po prostu dobrze leżała na tobie i prezentowała cię w jak najkorzystniejszy sposób.
Jeśli nie jesteś pewien, czy twoje ubrania nie są na ciebie za duże - kiedy następnym razem będziesz w sklepie, wybierz dany element garderoby o jeden rozmiar mniejszy niż zwykle i sprawdź, jak leży. Drobna porada: jeśli nie jesteś w stanie rozpoznać własnego kształtu, bądź pewny, że to, co masz na sobie jest za duże.
8. Wypchane kieszenie
Kieszenie w twoich spodniach to miejsce do trzymania dłoni, ewentualnie reszty ze sklepu lub cienkiego portfela. Na pewno nie jest to miejsce, gdzie możesz schować portfel z całą wypłatą i paragonami z ostatnich dwóch miesięcy, telefon komórkowy, trzy zestawy kluczy i wizytownik. Wypchane kieszenie odwracają uwagę od całości twego wyglądu, więc jeśli zauważysz jakieś dziwne, niekształtne buły na twoich spodniach lub marynarce - wiedz, że czas kupić torbę.
Zastanów się nad kilkoma opcjami - aktówką, jeśli preferujesz biznesowy styl, lub torbą na ramię, jeśli ubierasz się bardziej sportowo. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. A jeśli już nic nie zmusi cię do noszenia z sobą torby, lepiej zainwestuj w odpowiednio skrojoną marynarkę lub bluzę z wewnętrznymi kieszeniami, w których schowasz to, czego potrzebujesz i wciąż będziesz wyglądał zgrabnie i schludnie.
9. Źle zapięta marynarka
Nawet doskonale skrojona marynarka może się z czasem zdefasonować, wyciągnąć w dziwnych kierunkach, stracić kształt i zepsuć twój wygląd, jeśli zapniesz ją nie tak, jak powinieneś. Oto wskazówki:
- dwurzędowe marynarki powinny zawsze być zapięte;
- jeśli twoja marynarka ma dwa guziki, zapinaj tylko górny;
- jeśli ma trzy guziki, masz wybór pomiędzy zapięciem górnych dwóch, bądź tylko środkowego guzika;
- zawsze rozpinaj marynarkę, kiedy siadasz.
10. Białe skarpetki do wizytowego obuwia
Białe skarpetki zakładane do wizytowego obuwia święciły chwilę popularności w latach 90., kiedy stały się symbolem buntowniczego stylu. Wystarczy jednak spojrzeć, jak to połączenie wygląda i natychmiast wiemy, dlaczego moda ta bezpowrotnie odeszła i nikt za nią nie tęskni.
Wizytowe obuwie powinno być łączone tylko z wizytowymi skarpetami: wełnianymi lub bawełnianymi, w odcieniach czerni, granatu, szarości lub brązu. Białe skarpety natomiast nosimy wyłącznie do obuwia sportowego i krótkich lub dresowych spodni. I wyłącznie na siłowni.
Aleksander Sienkiewicz
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (3) / skomentuj / zobacz wszystkie
witam,
chyba nie do końca. Założenie autora, mam nadzieję, że dobrze interpretuję, jest takie - jeśli nakładasz garnitur to wystrzegaj się plecaka, jeśli sandały to bez skarpetek itd.
Nie ma nigdzie napisane, że trzeba chodzić TYLKO w gajerku.
pzdr
Adam
05.03.2014 10:00
Hm.. Np.obuwie sportowe, plecak sa be? Widac, ze w mniemaniu autora tego "poradnika" to wszyscy maja prace TYLKO w banku, urzedzie gdzie przekladaja papierki i oczywiscie kazdy pracujacy facet chodzi i pracuje w garniturze. LOL gratuluje oderwania od rzeczywistosci. Chyba, ze to poradnik TYLKO dla papierkowych urzednikow.
28.02.2014 12:49
Tak,niby oczywiste ale chyba nie dla wszystkich.
07.10.2013 12:36