Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Liczy się każdy włos

Dobry wygląd
|
24.09.2013
Dobry wygląd Liczy się każdy włos

Najczęstszą przyczyną wypadania włosów u mężczyzn jest łysienie typu męskiego zwane także łysieniem androgenowym. Dotyczy ono przeciętnie co trzeciego mężczyzny w wieku między 25. a 40. rokiem życia i około 60% mężczyzn w wieku 50 lat. Jest procesem uwarunkowanym genetycznie (często występuje rodzinnie) i rozwijającym się stopniowo.

Artykuł sponsoruje

Pharmena
Dobry wygląd Liczy się każdy włos

Zazwyczaj łysienie rozpoczyna się od skroniowo-czołowej utraty włosów i prowadzi do powstawania tzw. zakoli w okolicach kątów czołowych. Często równocześnie włosy przerzedzają się na czubku głowy. Obszar pozbawiony włosów powiększa się, dochodzi do zetknięcia zakoli i utworzenia większej łysiny. Włosy utrzymują się jedynie w tylnej, potylicznej części głowy.

Łysienie typu męskiego wiąże się głównie z dwoma czynnikami:

  • postępującą miniaturyzacją mieszków włosowych,
  • obecnością androgenów (hormonów męskich).

Związane jest z zaburzeniem cyklu wzrostu włosa. W łysieniu androgenowym następuje skrócenie długości fazy wzrostu włosa (fazy anagenu), prowadzące do pojawiania się w kolejnych cyklach coraz krótszych i słabszych włosów. Jednocześnie dochodzi do wydłużenia fazy wypadania (fazy telogenu) oraz wydłużenia okresu pomiędzy tą fazą a rozpoczęciem kolejnego cyklu.

Cały ten mechanizm jest wynikiem złożonych przemian biochemicznych zachodzących w mieszkach włosowych pod wpływem dihydrotestosteronu (DHT). DHT jest pochodną testosteronu (męskiego hormonu z grupy androgenów), powstającą w wyniku działania enzymu 5-alfa-reduktazy testosteronowej. Zmiany wywołane obecnością DHT prowadzą do postępującego procesu miniaturyzacji mieszków włosowych i osłabienia ich ukrwienia. Wiąże się to ze zmianami w budowie naczyń krwionośnych skóry głowy. Niewystarczające krążenie subepidermalne powoduje, że mieszek włosowy nie jest wystarczająco odżywiony. Włosy stają się coraz cieńsze i słabiej wybarwione. Wielkość mieszka włosowego maleje z każdym cyklem. Z czasem wzrost włosów zostaje praktycznie całkowicie zatrzymany.

Działanie androgenów na mieszek włosowy powoduje również zwiększenie aktywności gruczołów łojowych, co prowadzi do nadmiernej produkcji łoju i zablokowania ujścia mieszka włosowego. Przyczynia się to do niedotlenienia mieszka włosowego, a w konsekwencji do utraty włosa.

Czy można zaradzić męskiej utracie włosów?

Wielu mężczyzn nie akceptuje zmian w wyglądzie swoich włosów, jakie powoduje proces łysienia typu męskiego i szuka metod zaradczych. Obecnie na rynku dostępne są preparaty pozwalające zahamować lub przynajmniej ograniczyć nadmierną utratę włosów u mężczyzn. Należy jednak pamiętać, że łysienie typu męskiego można powstrzymać jedynie we wczesnym jego stadium, kiedy nie doszło jeszcze do całkowitej miniaturyzacji mieszków włosowych.

Innowacyjnymi produktami, przeznaczonymi do pielęgnacji osłabionych, przerzedzonych i nadmiernie wypadających włosów u mężczyzn są preparaty z linii dermena® men: szampon, lotion i kuracja w ampułkach. Specjalnie dobrane składniki aktywne demena® men hamują miniaturyzację mieszka włosowego spowodowaną działaniem DHT, poprawiają mikrokrążenie skóry głowy i stymulują proces odrastania włosów. Regulują pracę gruczołów łojowych, zapobiegając nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów. Po zastosowaniu preparatów z linii dermena® men włosy są mocniejsze i odżywione, a skóra odzyskuje naturalną równowagę.

dr Anna Zwolińska
Pharmena

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

kojak
10 października 2013 o 01:17
Odpowiedz

Koncerny farmaceutyczne nabijają kieszenie na męskiej naturze. Prosty mechanizm: utrzymywać w przekonaniu, że łysienie jest dramatem, a następnie zaoferować "cudowny lek".
Według mnie, atrakcyjność faceta zaczyna się po usunięciu siedliska bakterii, jakim są włosy. Faraonowie już tak pojmowali higienę.

~kojak

10.10.2013 01:17
1