dowcipy

Oprócz piłki nożnej wszyscy się doskonale znamy na motoryzacji ;-) Przy świątecznych stołach czy na innych spotkaniach rodzinnych czy towarzyskich nie brakuje rozmów na ten temat. Dlatego przyda wam się MOTOBINGO!

- To Pana troszeczkę zaboli - mówi dentysta do pacjenta
- Od dłuższego czasu mam romans z pana żoną.

- Halo, cyrk? Gadający koń z tej strony. Chciałbym u was pracować.
- A co pan umie?
- Żonglować, k..!

Chciałbym kiedyś wyspać się na tyle, żebym rano czuł, że się budzę, a nie zmartwychwstaję.

Są trzy wielkości mężczyzn: mały, średni i o Mój Boże

Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości.
- „Bogurodzicę”?

- Maryla! Zobacz, jakie ciacho!
- Daj spokój, ma simlocka na palcu!
- Eee tam, simlocka da się ściągnąć!

Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.

- Weź mnie - namiętnie mruczy żona.
- Oszalałaś? Przecież ja nigdzie nie wychodzę!

Dorastająca córka pyta matkę:
- Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca?
- Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik.

Długi rejs. Marynarz w kajucie spogląda na swoje ręce. Na lewej wytatuowane "Ania", na prawej "Ewa"
- No to co dziewczyny! Z którą dzisiaj?

Ogólnie uważa się, że jeśli w towarzystwie opowiada się dowcipy, to nie ma o czym rozmawiać i czas do domu. Z drugiej strony - dobry żart potrafi rozładować atmosferę, przełamać bariery i pozwala nawiązać sympatyczne znajomości. Humor pomaga we flircie, w handlu, na wakacjach, a nawet w urzędzie. Tyle, że trzeba umieć żartować.