Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Romans singla z mężatką

Rozpoczęte przez ~, 18 gru 2012
  • avatar ~Bartek ~Bartek
    ~Bartek
    Napisane 19 sierpnia 2017 - 11:52
    Czytałaś mój wpis?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Bartek ~Bartek
    ~Bartek
    Napisane 19 sierpnia 2017 - 11:55
    Nata42 czytałaś moją historię?
    Uważasz, że takie życie jest łatwe i przyjemne i że ja robię co chcę?
    Nie generalizuj tak wszystkich...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~syl ~syl
    ~syl
    Napisane 19 sierpnia 2017 - 14:07
    Ciężkie jest takie życie. Ona ma szczęście że tak ja kochasz. Jakby mnie tamten kochał choć trochę to zostawilambym męża. Ale niestety on się tylko zabawil a ja rycze do poduszki. Nic więcej mi nie zostało. Na nic nie mam ochoty. Nic mi się nie chce.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Bartek ~Bartek
    ~Bartek
    Napisane 20 sierpnia 2017 - 22:20
    Syl ...
    Uszy do góry.
    Ja nadal czekam. Do końca sierpnia będziemy się spotykać A później już koniec. Może to śmieszne i dziecinne ale łatwiej jest mi rozegrać to w ten sposób. Póki co każdą wolną chwilę spędzamy razem. Widzę że Jej na mnie zależy. Ale czy to wystarczy?
    Czad pokaże...
    Ból minie, to akurat mogę Ci obiecać. Wiem co mówię...
    A wtedy znajdziesz w sobie siłę i ułożysz swoje życie tak jak chcesz.
    Musimy się sami szanować bo nikt inny nas szanował nie będzie.
    A co najważniejsze nikt nie jest niczyją własnością. Trzymam kciuki za Ciebie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Spiderman ~Spiderman
    ~Spiderman
    Napisane 31 sierpnia 2017 - 20:22
    Witajcie
    Ja też miałem romans w pracy z mezatka i niestety przekreśla nasza znajomosc po 2 latach znajomości. ....zauroczyla mnie ....prowokowala różne sytuacje powiem tylko tyle że umiała podrywać i mnie uwiodła. ...niestety skończyło się wszystko a ja nie potrafię o niej zapomniec i niewiele czy da się zapomnieć. ..jak bym mógł cofnąć czas ...teraz się tak zastanawiam czy zrobiłem coś nie tak czym ja tak przystopowalo nagle? ? Tego się nigdy nie dowiem ....; (; (; (

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Spiderman ~Spiderman
    ~Spiderman
    Napisane 31 sierpnia 2017 - 20:30
    Tęsknię za nią. ..za każdym wieczorem ...za jej dotykiem i zapachem jej perfum ....tego się nie da zapomnieć. ..jakie to życie jest trudne :(:(:(

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~kobietka ~kobietka
    ~kobietka
    Napisane 06 września 2017 - 18:17
    Życie jest na tyle trudne na ile sami je sobie komplikujemy,,, czy zrobiłeś coś źle? alez skąd- jak wielu rzed tobą uległeś chwili słabosci i tak jak oni ponosisz tego konsekwencje-.... romans tojedna wielka nie wiadoma, to gra w której nigdy nie znamy końcowego wyniku, to ryzyko które świadomie podejmujemy i które czasem prowadzi nas na skraj emocji, uczuc ,.... a cena jaką przyjdzie nam za to płacić jest nie jednokrotnie wyższa niż te kradzione chwile uniesienia.....tęsknota,ból, rozpacz to elementy które od dawien dawna jejtowarzyszą- ale pamiętaj że to nie singiel rozdaje karty.....

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~kobietka ~kobietka
    ~kobietka
    Napisane 06 września 2017 - 18:19
    a swoją drogą Bartek jestem ciekawa jak zakończyło sie to u Ciebie, czy koniec sierpnia faktycznie był końem czy też początkiem czegoś nowego......

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Spiderman ~Spiderman
    ~Spiderman
    Napisane 07 września 2017 - 11:36
    Niewiem teraz jak się naprawić. jak zapomniec te wszystkie chwilę z nią ...chyba się nie da ...nawet jak by teraz się odezwała to może na mnie liczyć zawsze może na mnie liczyć

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~syl ~syl
    ~syl
    Napisane 07 września 2017 - 18:03
    Da się z tym żyć, z czasem wszystko minie. Nie zapominaj ty wszystkich chwil razem spędzonych, jeżeli wtedy byłeś szczęśliwy. Ona też nie zapomni. Trzeba zamknąć ten rozdział swojego życia i iść dalej. Ja tak zrobiłam, choć cały czas mam w głowie te wspólne chwilę i myślę że on czasem też o mnie pomyśli.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~spiderman ~spiderman
    ~spiderman
    Napisane 07 września 2017 - 18:29
    szkoda ze ona tak zadecydowala nagle ....a teraz chce chyba o mnie chyba zapomniec ;(

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~spiderman ~spiderman
    ~spiderman
    Napisane 07 września 2017 - 18:37
    dziekuje ci to za co napisalas

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~spiderman ~spiderman
    ~spiderman
    Napisane 07 września 2017 - 18:38
    do kobietka

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~kobietka ~kobietka
    ~kobietka
    Napisane 07 września 2017 - 20:01
    Nie ma za co:) większośćludzi którzy się tu pojawiali przeszła przez coś podobnego.....jesli przewertujesz wpisy od samego początku sam wywnioskujesz że niewiele z tych historii zakończyło się happy endem:) nie chodzi zęby zapomnieć ale właśnie o to by pamięac, każde doświadczenie nas czegoś uczy i pewne rzeczy dzieją sie po to byśmy potrafili z nich wyciągać wnioski...czasami po prostu " taki miało być" a najlepszym lekarstwem zawsze jest czas,...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Spiderman ~Spiderman
    ~Spiderman
    Napisane 07 września 2017 - 20:42
    Czas żeby mi wykasowal pamięć albo cofnął czas to by coś pomoglo chodzi o to że razem dogadaliśmy się i razem.. smialismy ...była taka idealna nigdy już takiej dziewczyny nie spotkam pomimo że mezatka ...szkoda ze odwróciła się odemnie ; (; (:(

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~kobietka ~kobietka
    ~kobietka
    Napisane 08 września 2017 - 08:35
    nie robiliście nic nadzwyczajnego:) śmiać się z kimś i dogadywać nie jest wcale takie trudne, na pewno znajdzie się w przyszłości ktoś kto jej w tym dorówna;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~spiderman ~spiderman
    ~spiderman
    Napisane 11 września 2017 - 12:06
    Zmienilem prace niewiem czy dobrze zrobilem ale trudno i tak sie do mnie nie odzywa .....czemu tak dlugo sie spotykala ze mna to tego niewiem ...wszystko sie rozwalilo ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~kobietka ~kobietka
    ~kobietka
    Napisane 11 września 2017 - 20:52
    im szybciej się od tego odetniesz tym szybciej zapomnisz.....więc tym samym lepiej dla ciebie...powodzenia

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~spiderman ~spiderman
    ~spiderman
    Napisane 12 września 2017 - 14:44
    dziekuje kobiteka za twoje wsparcie.. .twoje słowa naprawde duzo znacza dla mnie ....sprubuje o niej zapomniec:( ale tyle jej zawdzieczam duzo dla mnie zrobila bardzo duzo i chyba dlatego sie tak do niej przywiazałem( uzalezniłem ) ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ja i ty ~ja i ty
    ~ja i ty
    Napisane 13 października 2017 - 12:27
    Dobrze to ująłeś "uzależniłeś się", a teraz czas na detox. Przeżyliście fajne chwile razem, ale ona nie była dla Ciebie. Myślę, że jeszcze nie jeden raz pomyśli o Tobie i będzie się uśmiechać, ale ona należy do kogoś innego, a Ty jesteś wolny i masz prawo do szczęśliwego i legalnego związku. Pewnie ona podświadomie o tym wiedziała, że robi Ci krzywdę, dlatego to urwała, a może po prostu tak chciała. Jedno wiem, takie układy nie pozostają bez echa. Teraz to już nieważne, zaakceptuj to i idź dalej. Ponoć na jednego faceta przypada 3 wolne kobiety :-) , więc do dzieła. Powodzenia

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy