Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Pytanie do facetów po 40 - związek kobiety po 30 z facetem po 40

Rozpoczęte przez ~Joanna, 02 lis 2015
  • avatar ~Joanna ~Joanna
    ~Joanna
    Napisane 02 listopada 2015 - 14:28
    Witajcie.
    Związałam się z facetem lat 44. Ja mam obecnie 33.
    Przyznam, on na tyle nie wygląda. Dba o siebie, dobrze się prezentuje, uprawia sporty - głównie jogging. Ma dobrą figurę. Na początku ukrywał przede mną swój wiek. Jednak na podstawie różnych danych oszacowałam go i się przyznał, ile ma lat.
    Spotykamy się od 2 miesięcy, znamy od 3 (na początku były maile).
    Jego traktowanie mnie jest bez zarzutu. Przyznam, że jeszcze nigdy się tak nie czułam z żadnym facetem (zawsze byłam z młodszymi - w tym samym wieku, co ja albo z parę lat starszymi). Jest kulturalny, zawsze miło spędzamy czas - tak, jak lubię. Jest też interesującym rozmówcą. Nie ma problemu z czułością, choć słowa typu "kocham cię" nie padły (i dobrze, bo dla mnie to nie ta faza emocjonalna jeszcze, więc przynajmniej nie mam problemu z odpowiadaniem). Nie jest to też facet, którego zachowania się trzeba się wstydzić (co jest dla mnie ważne po ostatnim związku).
    Codziennie dostaję od niego maile i smsy. Spotykamy się 3 razy w tygodniu. Spotkania są z natury tych romantycznych albo po prostu interesujących (zwiedzanie).
    Teoretycznie utalentowany - umie programować, tworzyć grafikę ma szerokie zainteresowania (jak i ja).
    Problem w tym, że on nic nie ma. Mieszka w wynajętym malutkim mieszkanku (do którego długo nie chciał mnie zapraszać, co też wydawało mi się dziwne), nie ma samochodu (ja miałam już 3, używane), do niedawna pracował po 30 godzin tygodniowo. Ja mam firmę, może jeszcze nie dorobiłam się nie wiadomo czego, ale mimo mojego wieku wiele zdziałałam. Boję się, czy facet się nie kręci przy mnie tylko z powodu tego, że liczy, że będzie miał kogoś młodego i na dodatek z przyszłością. A ja nie chcę być wykorzystywana. Już utrzymywałam kogoś i więcej nie chcę.
    Nie ma dzieci, nie miał żony. To też mi się wydaje dziwne w tym wieku.
    Twierdzi, że miał tylko 2 partnerki seksualne - ostatnie 2 związki.
    Może to mało danych, ale prosiłabym o opinie. Tym bardziej, że nie ukrywam, ale on mnie pociąga i chciałabym nasz związek bardziej "ufizycznić" wkrótce, jednak zastanawiam się, czy się w to pakować. Ja lubię móc czasem polegać na facecie, mam dość wiecznego robienia za kogoś i myślenia za kogoś (jak to było w ostatnim związku), jestem tym zmęczona. A jeśli ktoś nie ma niczego po tylu latach, to czy można na to liczyć? Czy taka osoba jest kimś stabilnym, myślącym o przyszłości? Czy może po prostu lekkoduchem, który żyje z dnia na dzień? Nie znam się na facetach po 40, to pierwszy taki mój związek.
    I druga kwestia: jak Wy, faceci po 40 widzicie związki? Co jest dla Was ważne? Jeśli uważacie, że dodatkowo chcielibyście mi coś przekazać, będę wdzięczna.
    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~lizmen@poczta.onet.pl ~lizmen@poczta.onet.pl
    ~lizmen@poczta.onet.pl
    Napisane 28 grudnia 2015 - 13:26
    bardzo podejrzane ale mogę się mylić,
    może ma jakieś duże zobowiązania, które musi spłacać ?
    spróbuj z nim porozmawiać o przyszłości, zabezpieczeniu na starość... jakie ma plany... jak traktuje wasz związek, czy to tylko znajomość, czy może powoli staje się czymś poważniejszym.

    powinnaś się też zastanowić nad tym zatajaniu swojego wieku, to daje już dużo do myślenia, bo może nie tylko swój wiek zataja ale też mogę się myłić

    pozdrówka
    daj znać jak poszło ;-)


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy