Forum

Sport dla faceta po 40.

Sport dla 40-latka

• ~adziorka999

  ~adziorka999

  Napisane 09 sierpnia 2012 - 19:59

  Witam! Piszę pracę magisterską na temat rekreacji i sportu w hotelach i chciałabym dowiedzieć się jakie znaczenia ma ona dla osób właśnie po 40tce... Studentów już przepytałam :) Jeśli macie wolną chwilkę to prosiłabym o wypełnienie krótkiej ankiety (5 pyt + metryczka) do mojej pracy magisterskiej z rekreacji :) Z góry dziękuję i pozdrawiam :))
  
  http://net-ankiety.pl/ankieta.php?id=vnzbjbj4v79zj7tzzvejvx9b

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marmon

  ~Marmon

  Napisane 14 sierpnia 2012 - 21:40

  Facet40 napisał:

  A czy myślicie, że sa jakies sporty, które nie nadają się dla nas? Chodzi mi o wiek, czy jest coś, czego już w tym wieku nie powinniśmy robić? Czujecie jakieś ograniczenia?

  
  
  Nooo, mnie ortopeda powiedział, że gra w piłkę na hali to powinna być zakazana i karana dla ludzi w moim wieku. Gram od lat i teraz mi stawy siadają.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facetpo40

  ~Facetpo40

  Napisane 31 sierpnia 2012 - 14:40

  ~Marmon napisał:

  
  Nooo, mnie ortopeda powiedział, że gra w piłkę na hali to powinna być zakazana i karana dla ludzi w moim wieku. Gram od lat i teraz mi stawy siadają.

  
  Marmoon, i co, zamierzasz zaprzestać wszelkich sportów, czy przerzucisz się na coś "lżejszego"?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czujo-69

  ~czujo-69

  Napisane 20 września 2012 - 19:34

  ja preferuję kajaki ale takie do upodlenia czyli 40 - 50 km dziennie 2 razy w miesiącu, do tego piłka nożna na hali raz w tygodniu i jeszcze siatka dwa razy w miesiącu, A w domu ławeczka i trójki rozpiętki, bicepsy, unoszenia - jakoś to działa - jestem zadowolony puki co. tylko trzeba uporu.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Luca.R

  ~Luca.R

  Napisane 21 września 2012 - 11:03

  Od lat, jeżeli pogoda na to pozwala, podczas weekendu wybieram się z żoną na wycieczkę rowerową lub wyjeżdżamy powędrować po górach. Raz w tygodniu po pracy chadzam na basen a od czasu do czasu grywam ze znajomymi w tenisa. Ostatnio żona namawiała mnie na pójscie z nią na zajęcia jogi, ale do tego się raczej nie przekonam.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~arion

  ~arion

  Napisane 21 września 2012 - 17:38

  no nie wiem,może joga nie jest złym pomysłem,może zależy jaka ;)
  tai chi mogę polecić

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Terencjusz

  ~Terencjusz

  Napisane 26 września 2012 - 15:43

  Ja gram w piłkę nożną od ponad 20 lat, czysto rekreacyjnie. Trudno niestety utrzymać drużynę, która nie przynosi żadnych profitów, wszyscy z żalem myślimy o zamknięciu klubu. Śmiejemy się z kumplami, że jesteśmy już prawie old boye, bo wszyscy dobijamy lub jesteśmy po 40. Czasami czuję skutki treningu przez kilka dni, ale warto się poruszać.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~MrWalker

  ~MrWalker

  Napisane 03 grudnia 2012 - 13:07

  Każdy ma swoje ulubione hobby.
  Ale hobby nie żona, zawsze można zmienić lub spróbować czegoś nowego.
  Osobiście polecam marsz z kijami - najlepiej we dwoje lub w grupie fajnych znajomych.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~grenadier

  ~grenadier

  Napisane 07 grudnia 2012 - 13:58

  Przez cały rok rower, mam 4 sztuki + w sobotę i niedzielę a nieraz w tygodniu wykrywacz w reku i wyjazd na poszukiwania w teren a robię to już 12 lat .Dojazd na dane miejsce 10-50 km ,i chodzenie też nieraz 5km po terenie .Skupiam się na poszukiwaniu tego co chcę odnalezć , ale najlepsza jest improwizacja .Pracują umysł ,zmysł postrzegania ,mięśnie ,adrenalina skaczę ,podniecenie tez jest ,co z ziemi wygrzebie zegarek ,gąsienica od czołgu ,pierścionek też się trafi Po drodze stary młyn cz wiatrak gdzie tez się wspinam ,nieraz bunkier gdzie schodzę.Łącze przyjemne z pożytecznym i mam sadysfakcje z wyprawy Traktuje to jako drugi zawód POLECAM

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~marek

  ~marek

  Napisane 26 grudnia 2012 - 11:09

  Nie widze roznicy miedzy tym co robiłem dzoiesiec lat temu a teraz.Biegam na dlugie dystansy,chodze po gorach,uprawiam walke replikami broni sredniowiecznej ,nie oszczedzam sie generalnie.Do głowy nie przychodzi mi aby w trakcie turnieju wykrecac sie wiekiem

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~maciej

  ~maciej

  Napisane 26 grudnia 2012 - 19:49

  Najlepsze jest pływanie plus jazda na rowerze , a potem bieg czyli triathlon który uprawiam

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marek, MrWalker

  ~Marek, MrWalker

  Napisane 26 grudnia 2012 - 22:56

  I jak Panowie po świętach ??? Czy starczyło czasu na spacerek ? My byliśmy na plaży Rodzinny Rajd Nordic Walking : Unieście-Mielno . A Na mecie w samo południe kąpiel Morsów , ale było za ciepło więc zostałem jedynie reporterem :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~westernhobby

  ~westernhobby

  Napisane 27 grudnia 2012 - 17:25

  polecam jazdę konna w stylu western ;) To zupełnie inny świat. W odróżnieniu od klasycznego, ogólnie znanego sposobu jazdy konnej w siodle westowym można poczuć pełen luz i przyjemność. Poza tym westowe konie są mądrzejsze. Jeśli kogoś to interesuje to paru gości po czterdziestce stworzyło www.westernhobby.pl

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Samiec niemal doskonaly

  ~Samiec niemal doskonaly

  Napisane 27 stycznia 2013 - 20:34

  Nie demonizujcie znaczenia wieku. Na forme wplywaja rozne czynniki - geny, tryb zycia, aktywnosc fizyczna, odzywianie, uzywki. To jak zyliscie jest w duzym stopniu powodem obecnej formy w bardzo duzym stopniu. Mam 41 lat, uprawiam sporty walki wieksza czesc zycia, oraz trening silowy. Wygrywam w zawodach miedzyklubowych pokonujac zawodnikow majacych po 20-25 lat ( thai boxing - full contact). I nie zauwazylem zadnego zmniejszenia sprawnosci, ktore moglbym przypisac wiekowi. Moze tylko troche dluzsza regeneracja. Jesli nie przytrafi sie jakas choroba, czy wypadek zamierzam byc w dobrej formie do 60tki :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~przemas

  ~przemas

  Napisane 03 marca 2013 - 21:45

  spining, bieganie, rower,

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Franc

  ~Franc

  Napisane 12 marca 2013 - 10:53

  Bo Życie Jest Po To By Śmigać Na Moto ! ! !

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Mariusz

  ~Mariusz

  Napisane 01 czerwca 2013 - 11:20

  Proponuje spróbować 6wedera do tego areoby z tętnem max 120 przez 60 minut oponka schodzi w oczach

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sarkazm

  ~sarkazm

  Napisane 08 lipca 2013 - 09:25

  mam 65 lat i żadnej diety, brzuszek w normach , cwiczenia to masaż kobiety, dieta to na kacu, spacer to od komputera do WC, i najważniejsze to myśleć o tragedii ziemi , o polityce - stres i strach jest na tyle duzy że chudniemy i zdrowie lepsze mamy

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Peter

  ~Peter

  Napisane 24 lipca 2013 - 18:25

  Ja biegam 2 razy w tygodniu, basen w soboty i rower od czasu do czasu.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~spoko

  ~spoko

  Napisane 13 grudnia 2013 - 15:57

  Chinczyk to jet to

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie