Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Romans czy zdrada?

Rozpoczęte przez ~Charles, 04 paź 2017
  • avatar ~Charles ~Charles
    ~Charles
    Napisane 04 października 2017 - 06:48
    Witam wszystkich.
    Jestem 40 letnim facetem i chciałem podzielić się swoją historią. Przez 13 lat byłem w związku z kobietą która była całym moim życiem, mamy dwójkę wspanialych dzieci 10 i 8 lat,układało nam się dobrze byliśmy ze sobą szczęśliwi. W łóżku było nam super, podsycaliśmy naszą namiętność pikantnymi wiadomościami sex uprawialiśmy regularnie. Wydawało mi się że nic nie może zburzyć mojego świata i nagle bum....... Parę dni temu dowiedziałem się że ma romans. Znalazłem w jej telefonie dowody na to że ma kogoś na boku. Wiem że nigdy się nie spotkali ale regularnie ze sobą pisali od paru miesięcy. Na początku były to rozmowy o życiu ale z czasem szli dalej. Był wirtualny sex i nagie zdjęcia. Kiedy się dowiedziałem mój świat runął, powiedziałem jej że wiem. Zaczął się płacz i prośby o wybaczenie, że to tylko Internet że nigdy by mnie nie zdradziła fizycznie że kocha mnie dzieci i boi się że staci dom i rodzinę. Nie wiem co mam robić, czy to był tylko romans czy zdradziła mnie i moje uczucia. Jak z tym żyć?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~winny ~winny
    ~winny
    Napisane 11 października 2017 - 14:49
    Jestem po tej drugiej stronie. Schemat identyczny. Marzę i pragnę, by Żona mi wybaczyła. Kocham Ją. Na prawdę Ją kocham. I potwornie Ją zraniłem.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Naiwna ~Naiwna
    ~Naiwna
    Napisane 23 października 2017 - 21:10
    Charles... wiem co czujesz bo jestem w identycznej sytuacji. Mąż zapoznał koleżankę z którą się doskonale rozumieli z czasem znajomość zamieniła się w przyjaźń a później zostali wirtualnymi kochankomi. Najgorsze jest to że ją znam i nie raz rozmawiałam nawet zapewniała mnie ze nie chce psuć naszego małżeństwa. O seksie dowiedziałam się z korespondencji i gdybym jej nie miała mąż nadal by się jej wybierał. Wiem co czujesz z jednej strony szczęśliwe życie, które zostało podważone przez miesiące kłamstw z drugiej strony miłość i chęć budowania dalej rodziny. Trudne to tematy nie wiem czemu tak ludzie postępują, zwłaszcza Ci którym najbardziej ufamy.współczuję Ci bo wiem jak się czujesz.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy