Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Piwo i kawa, czyli w poszukiwaniu nowych smaków

Barek
|
01.12.2021

Kawę lubicie? Lubicie, na pewno. A piwo? OK, to pytanie nie należało do najmądrzejszych. W zasadzie nie znam faceta, który nie lubi piwa, więc, jeśli ktoś w ogóle taki jest na świecie, to przyjmijmy po prostu, że każdy ma prawo do błędu.

Tagi: piwo

Piwo i kawa, czyli w poszukiwaniu nowych smaków
Kingpin to jeden z tych browarów, który powstał z pasji i miłości do piwa.

Kilka dni temu miałem okazję w doborowym towarzystwie spróbować kilku nowych rodzajów piw kraftowych, czy jak kto woli rzemieślniczych, których w Polsce z roku na rok mamy coraz więcej.

Właścicielami takich browarów są często pasjonaci, pozytywnie zakręceni ludzie dostrzegający i doceniający w tym trunku nie tylko orzeźwienie i goryczkę, którą wszyscy faceci uwielbiają, ale również całe bogactwo aromatów i smaków, które mocno podkreślają charakter każdego z gatunków.

Kingpin to jeden z tych browarów, który właśnie powstał z pasji (może nawet szaleństwa), uporu, odwagi i miłości do czarnego i bursztynowego napoju.

Doskonale wiemy, że niektórzy fani whisky czasem wręcz odlatują przy opisach destylatów, pisząc coś w rodzaju: wyczuwalna sałatka owocowa serwowana na dębowych miseczkach ;) Myślicie, że piwowarzy im w czymś ustępują? Co powiecie na opis aromatu typu: intensywna torfowa wędzonka o charakterze asfaltu, rozgrzanych kabli, przypalonego zasilacza, bandaży… ? Ale właśnie piwo opisane w tak nieszablonowy sposób zasmakowało mi najbardziej. Poniżej przedstawiam profesjonalny opis dwóch, spośród kilku, które próbowałem, mocno wyróżniających się w całym asortymencie browaru Kingpin.

Turbo Geezer

Turbo Geezer Double Irish EspressoStout to wyższy ekstrakt oraz więcej aromatów i smaków espresso single origin Yellow Bourbon, wanilii burbońskiej i laktozy! Do tego aromaty palone i czekoladowe od sprawdzonej kompozycji słodów i torfowy aromat whisky dzięki leżakowaniu z płatkami dębowymi.

SKŁADNIKI:

  • SŁÓD: Pale Ale, Whisky Light, czekoladowy, Arome, Abbey, Cara Blond, barwiący, pszeniczny jasny, żytni, palony jęczmień
  • CHMIEL: Cascade, Amarillo, Simcoe
  • DODATKI: kawa, laktoza, wanilia burbońska, cukier kandyzowany ciemny
  • DROŻDŻE: Fermentis Safale S‐04
  • ALKOHOL: 8,3%
  • EKSTRAKT: 19,1° Plato

Najlepiej smakuje w temperaturze: 10‐13° C

Piwo jest warzone z precyzyjnie dobranej kompozycji 7 rodzajów słodu jęczmiennego, z dodatkiem słodu pszenicznego, słodu żytniego i palonego niesłodowanego jęczmienia. Odpowiednio dobrany sposób zacierania uwydatnia złożone nuty aromatyczno‐smakowe i szlachetne odczucie w ustach. Piwo zawiera sporą ilość kawy, która jest dodawana na koniec gotowania brzeczki w postaci 120 litrów espresso. By to osiągnąć trzeba zaparzyć około 5000 filiżanek espresso (!! Nie, to nie pomyłka) z 50 kg kawy do każdej warzonej warki piwa (50 hl, tj. 5000 litrów). Łatwo policzyć, każda butelka piwa zawiera około pół filiżanki espresso. Dodatek laktozy zwiększa pełnię piwa, a zastosowanie wanilii burbońskiej z Madagaskaru wprowadza do piwa delikatne nuty wanilii. Leżakowanie piwa na płatkach dębowych po beczkach whisky uzupełnia profil piwa o delikatne nuty szlachetnego destylatu, a wraz z aromatami pochodzącymi od słodu whisky buduje delikatnie torfową stronę profilu piwa.

NOTA DEGUSTACYJNA:

AROMAT: w pierwszym nosie wyczuwalna jest wyraźna nuta dobrej kawy, palone nuty słodowe, torf i wanilia. Po ogrzaniu w aromacie pojawia się słodycz laktozy, subtelne nuty czekolady, pralin i szlachetnego alkoholu. Profil aromatyczny wieńczy delikatne muśnięcie żywiczno‐cytrusowych akcentów pochodzących od amerykańskich odmian chmielu oraz akcent płatków dębowych. Aromat jest bogaty, złożony, zapowiadający przyjemne doznania smakowe. Kawa wyczuwalna jest na wszystkich etapach degustacji, pozostałe aromaty są dobrze wyczuwalne, pozostają jednakże w tle budując ogólny profil aromatyczny piwa.

WYGLĄD: piwo jest ciemnobrunatne, niemal czarne i nieprzejrzyste. Klarowne. Piana drobna, umiarkowanie kremowa, umiarkowanie obfita, beżowa, redukuje się, wolno budując ładny lacing zdobiący szkło.

SMAK: intensywnie kawowy, mocno palony i delikatnie kwaskowy od słodów palonych i kawy. Na drugim planie pojawiają się słodowe nuty ciasteczkowe i czekoladowe, jednakże piwo ma charakter przede wszystkim kawowy i palony. Wyraźnie wyczuwalna jest torfowość, trochę pralin, wanilii, zaznaczona mleczność i delikatna słodycz laktozy. Wyraźne nuty płatków dębowych po beczce whisky i dobrze zharmonizowany alkohol. Podobnie jak aromat, smak jest bardzo bogaty i złożony. Piwo jest dobrze zbalansowane, wszystkie nuty smakowe są dobrze wkomponowane i współgrają z całością. Bardzo długi kawowy i palony finisz z utrzymującymi się nutami wanilii i whisky, dość wytrawny, ale z wyczuwalną odrobiną słodyczy.

GORYCZKA: na średnio‐niskim poziomie, umiarkowanie palona, krótka, lekko żywiczna, zbalansowana słodyczą laktozy.

ODCZUCIE W USTACH: piwo ma gładką, aksamitną, przyjemną teksturę i dość pełne ciało, na co składa się m.in. użycie laktozy i słodu żytniego. W odbiorze umiarkowanie wytrwane, nie jest zbyt słodkie ani wyklejające. Odczuwalny delikatny efekt rozgrzewania. Nasycenie jest średnio‐niskie, właściwe dla tego rodzaju piwa. Piwo nie jest wodniste, ale też nie jest ciężkie, zachowana jest wysoka pijalność.

OGÓLNE WRAŻENIE: bardzo przyjemne i złożone piwo, mocno kawowe. Oryginalne użycie kawy oraz zharmonizowana kompozycja składników sprawiają, że piwo jest zarazem wyjątkowe, jak i wysoce pijalne. Co oznacza pijalność piwa, możesz dowiedzieć się tutaj.

PIWO NAGRODZONE

  • Złotym Medalem w kategorii „Ciemne Ale Mocne” w konkursie Golden Beer Poland 2015
  • Brązowym Medalem w kategorii „Ciemne Ale” w Profesjonalnym Konkursie Piw Good Beer 2016

Piwo zajmuje 14. pozycję w zestawieniu najlepszych piw na świecie w stylu „Foreign Stout” wg portalu RateBeer. Jest najlepszym piwem w Polsce w stylu „Stout – Foreign/Export” wg portalu Untappd.

Aficionado Peated Coffee & Tea Ale

Aficionado to ale z delikatnym torfowym aromatem wędzonego słodu oraz owocowych i czekoladowych nut etiopskiej dzikiej, leśnej kawy single origin Kefa. Dla dopełnienia całości, piwo było leżakowane z czarną wędzoną herbatą Lapsang Souchong.

SKŁADNIKI:

  • SŁÓD: Pale Ale, Biscuit, Cafe Light, Peated
  • CHMIEL: Simcoe, Amarillo, Citra, Cascade
  • DODATKI: kawa, herbata Lapsang Souchong
  • DROŻDŻE: Fermentis Safale US‐05
  • ALKOHOL: 7,0%
  • EKSTRAKT: 16,5° Plato

Najlepiej smakuje w temperaturze: 10‐12° C

Aficionado to piwo wymykające się tradycyjnej klasyfikacji stylów piwnych. Zastosowanie słodu wędzonego torfem oraz wędzonej czarnej herbaty pozwala zaliczyć piwo do piw wędzonych/dymionych (smoked beer), jednakże nie jest to klasyczny Rauchbier. Piwo jest warzone w 100% ze słodów jęczmiennych, a znaczący udział słodu wędzonego torfem w zasypie daje piwu wyraźne charakterystyczne torfowe nuty.

Piwo zawiera kawę specjalnie wyselekcjonowaną, by jak najlepiej wkomponowała się w zamierzony profil aromatyczno‐smakowy piwa. Wybrano etiopską dziką leśną kawę single origin z regionu Kefa, która jest dodawana na koniec gotowania brzeczki w postaci 60 litrów kawy parzonej metodą ristretto. Oznacza to zaparzenie kilku tysięcy filiżanek gęstego ristretto z 25 kg kawy do każdej warzonej przez nas warki piwa (50 hl, tj. 5000 litrów). Wybór metody parzenia (ristretto) podyktowany jest chęcią uzyskania skoncentrowanych nut aromatyczno‐smakowych, przywodzących na myśl nuty wędzonej dymem śliwki. Dodatek czarnej, wędzonej dymem sosnowym herbaty Lapsang Souchong nadaje piwu dodatkowy wymiar dymności i jest wyraźnie wyczuwalny w piwie. W piwie mamy więc aż trzy rodzaje wędzonych aromatów – nuty wędzonki torfowej pochodzącej od użytego słodu jęczmiennego wędzonego dymem torfowym, nuty wędzonej śliwki pochodzące z kawy i nuty wędzone pochodzące od wędzonej dymem sosnowym herbaty Lapsang Souchong, co czyni Aficionado piwem bardzo unikatowym, złożonym i zaawansowanym.

OPIS SENSORYCZNY

AROMAT: od razu uderza intensywna torfowa wędzonka o charakterze asfaltu, rozgrzanych kabli, przypalonego zasilacza, bandaży, z czasem i z ogrzaniem piwa wychodzą także nuty herbaciane, cytrusowe, przyprawowe, pieprzowe, aromat żywiczny, drzew sosnowych i drewna cedrowego, delikatnie owocowe nuty chmielowe (mango), w tle trochę nut słodowych, czekoladowych. Dalej wyczuwalne są aromaty herbaty Lapsang Souchang – wędzona, dymna nuta, wędzona śliwka i kompot z suszu. Aromat jest mieszanką wielu składowych, różnorodnych warstw nakładających się na siebie. Ciekawy i złożony profil. Bardzo dobry aromatyczny balans, harmonia, aromaty łączą się ze sobą idealnie, jeden uwydatnia kolejny, wszystkie doskonale ze sobą współgrają.

WYGLĄD: barwa miedziana, ciemno bursztynowa, jasnobrunatna herbaciana. Piwo jest opalizujące. Piana żółta, drobna, kremowa, obfita, puszysta, trwała, ładnie się buduje i utrzymuje, ładnie zdobiąc szkło i ładnie koronkując (lacing).

SMAK: nowatorski. Dodatek herbaty Lapsang Souchong w połączeniu z torfowymi klimatami daje nowe doznania. Przejrzyście wyodrębnione są akcenty żywiczne, drewna sosnowego, delikatna owocowość, subtelna czekolada. W smaku jest wiele składowych, ładnie współgrających ze sobą. Nie czuć natłoku jednych nut w stosunku do drugich. Nuty wędzonki torfowej są delikatne (spalone kable, rozgrzany asfalt). Przechodzą one wkrótce w dym z ogniska i wędzone dymem sosnowym liście herbaty Lapsang Souchong. Wędzonka jest bardzo wyraźna, z przewagą wędzonki herbacianej, nie torfowej. Torf i kawa ją podtrzymują i podbijają. Kawa dodaje nieco nut wędzonej śliwki i czekolady oraz delikatnej kwasowości. Nuty owocowe i słodowe wyczuwalne są w drugim planie. Na finiszu pojawia się kawa i wędzona herbata, dając wytrawny, lekko taninowy posmak w ustach oraz cygarowy tytoń. Wędzona herbata gra główną rolę w smaku, dobrze komponując się z torfowością.

GORYCZKA: umiarkowana z lekko taninowym ściąganiem na języku. W tym przypadku efekt ten jest zupełnie usprawiedliwiony przez dodatek herbaty. Goryczka ma charakter grejpfrutowy i przyjemny herbaciano‐wędzony.

ODCZUCIE W USTACH: nasycenie średnie. Piwo jest umiarkowanie wytrawne, nie jest słodkie czy wyklejające, sprawia wręcz lekkie wrażenie. Z drugiej strony jest dość wymagające przez dodatek składników wędzonych, degustacyjne.

OGÓLNE WRAŻENIE: w tym piwie dodatki zagrały pierwsze skrzypce. Mimo że kawa jest bardzo subtelna, to można ją śmiało wyodrębnić z całości. Herbata Lapsang Souchong natomiast jest bardzo wyraźna. Piwo bardzo dobrze zbalansowane, wszystkie składowe znają swoje granice i natężenie. Jest to niezwykle oryginalne, nieszablonowe, bardzo złożone i bogate piwo. Zdecydowanie wyróżniające się i zapadające w pamięć. Dla wielbicieli Lapsang Souchong pozycja obowiązkowa!

Ja muszę przyznać, że po wnikliwej lekturze powyższych opisów picie przeze mnie piwa już nigdy nie będzie takie, jak wcześniej ;) Poszukiwanie zakamuflowanych aromatów i smaków będzie z pewnością niezłą zabawą. Jeśli jesteście gotowi na nowe, dość oryginalne smaki rodem z browaru Kingpin - pod linkiem znajdziecie miejsca, gdzie możecie je nabyć: browarkingpin.pl

Marek Wiśniewski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie