Nie lubisz swojej pracy? Zmień... podejście!

Czujesz, że wypaliłeś się zawodowo, bo praca przestała cię cieszyć? Na pewno więc jest to moment na zmianę - nie musi to jednak być od razu zmiana miejsca zatrudnienia.

Możesz wypróbować prosty sposób: ćwiczenie projektowania pracy — jest to narzędzie, dzięki któremu możesz zmienić swoje podejście do wykonywanej pracy. Pokażemy ci je na przykładzie Roberta – kosztorysanta, który po pięcioletniej pracy w jednej firmie stracił do niej zapał.

Masz do wykonania trzy kroki:

  1. Sporządź diagram
    Przez kilka dni notuj, ile czasu poświęcasz na wykonywanie poszczególnych zadań, a następnie przedstaw to na wykresie.
     
  2. Przemyśl strategię
    Przyjrzyj się wykresowi i poszukaj zadań, których nie musisz wykonywać. Następnie zastanów się, jak inaczej wolałbyś spożytkować ten czas. Teraz otwórz swój umysł: co możesz zmienić w swojej pracy, żeby skupić się właśnie na tych zadaniach?
     
  3. Złóż propozycję
    Poproś szefa o przydzielenie innych zadań. Przedstaw mu swój plan, zapewniając go jednocześnie, że nie ucierpią na tym żadne z twoich dotychczasowych obowiązków.

 

Przykład: Robert Milski

Diagram Roberta:

[ext_img=s]592[/ext_img]

Okiem eksperta Propozycja dla Roberta Plan dla ciebie

Zadania
Nie myśl o swoim dniu w pracy jak o liście zadań, które musisz wykonać. Podziel swój czas na kilka elastycznych bloków, które będziesz mógł swobodnie przydzielać do realizacji poszczególnych zadań.

Robert chce zająć się strategią, ale cały jego czas w pracy zajmuje sprzedaż.
Rozwiązanie: Zamiana z kolegą. Robert może opracować strategię dla obu z nich, a kolega może przejąć kilku jego klientów i podzielić się z nim prowizją.

Eksperymentuj i wypróbowuj nowe role. W razie potrzeby poproś o pomoc kolegów i pokaż im, jakie korzyści przyniesie im wasza współpraca. Dzięki temu nie poczują się przez ciebie wykorzystywani.

 

Poglądy 
To może zabrzmieć jak oklepany frazes, ale ludzie naprawdę odnoszą sukcesy wtedy, gdy czują, że ich praca jest ważna.

Po pięciu latach pracy w jednej firmie Robert boi się, że nie uczy się już nowych rzeczy.
Rozwiązanie: Potraktowanie rozmów z potencjalnymi klientami jak wyzwania. Jeśli Robert postawi sobie za cel pobicie własnego rekordu, zacznie być bardziej twórczy.

Nienawidzisz swojej pracy? Pomyśl o niej tak: płacą ci za to, żebyś doskonalił swoje umiejętności, które będą ci potrzebne na następnym stanowisku. Mądrze podejmuj ryzyko i dowiedz się, czy twój pracodawca sfinansuje ci dodatkowe szkolenia.

 

Relacje
Pozytywne relacje ze współpracownikami sprawią, że nie stracisz motywacji i zaczniesz osiągać lepsze wyniki.

 

Robert i jego koledzy z pracy rzadko się widują, ponieważ większość czasu spędzają w trasie i na spotkaniach z klientami poza firmą.
Rozwiązanie: Wprowadzenie systemu telekonferencji, który umożliwi pracownikom dialog i przeprowadzenie burzy mózgów — nawet podczas jazdy samochodem.

Zorganizuj zebranie, na którym wspólnie zastanowicie się, które działania przyniosły efekt, a które zakończyły się porażką. Zacznij od małej grupy zaufanych ludzi. Jeśli spotkania będą odbywać się regularnie, z czasem dołączą do was kolejne osoby.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Juliusz Strykowski

[article_adv]