Stulejka - co to jest, jak wygląda i jak ją leczyć

Na problem stulejki a także za krótkiego wędzidełka (zwężenia napletka) cierpi 8-12% wszystkich mężczyzn. Dolegliwości te poważnie osłabiają komfort życia, są też przyczyną wielu innych dysfunkcji i chorób. Jak rozpoznawać objawy stulejki, jak wygląda stulejka u dorosłych i jak się pozbyć problemów z nią? Oto poradnik.

[powiazane]

Co to jest stulejka

Stulejka to - kiedyś uważana za wrodzoną - dolegliwość napletka, czyli tej części skóry, która powinna delikatnie pokrywać wierzchołek i żołądź penisa. Choroba ta objawia się tym, że w końcowym odcinku skóra jest przewężona, co powoduje trudności z odciągnięciem jej – chociażby podczas oddawania moczu. To z kolei prowadzi do zaburzenia higieny penisa, gdyż pod skórą gromadzi się tzw. mastka, czyli resztki moczu, naskórka i nasienia. W efekcie może dojść nawet do groźnego zakażenia.

[rekmob1]

Zwężenie napletka

Jak wcześniej wspomniałem, takie przewężenie końcowej części napletka może mieć groźne konsekwencje, z podwyższonym ryzykiem infekcji bakteryjnych włącznie. Problem wynika z niemożności dokładnego oczyszczenia tego miejsca podczas mycia. Próby ściągania napletka kończą się wyraźnym dyskomfortem a nawet dotkliwym bólem. W efekcie miejsce to pozostaje niedokładnie oczyszczone, przez co w jego obrębie rozwija się ognisko infekcji, a to z kolei prowadzi do powstawania obrzęków oraz zgrubień i ranek na samym napletku (i utraty jego elastyczności), co jeszcze bardziej pogłębia dolegliwości bólowe.

Objawy stulejki

Choroba ta może przyjmować różne postaci, od stulejki zupełnej, kiedy zsunięcie napletka jest praktycznie niemożliwe, przez postać niezupełną, wtedy możliwe jest częściowe odsłonięcie żołędzi, oraz w postaci najsłabiej zaawansowanej, gdy możliwe jest całkowite odsłonięcie żołędzi w stanie spoczynku penisa, napletek daje się też usunąć całkowicie z żołędzi, nawet w stanie wzwodu, jednak boleśnie zaciska się w rowku za żołędziem. Wśród pozostałych objawów dominują:

[rek]

Leczenie stulejki

Jeszcze kilkanaście lat temu dolegliwości stulejki były uważane za wyłącznie wady wrodzone. Najnowsze badania pokazują, że problemy z tą częścią ciała mogą się pojawić nawet u dojrzałych mężczyzn. Zwiększone ryzyko ich wystąpienia powiązane może być z chorobami skóry (np. łuszczyca), czy występować jako efekt niedostatecznej higieny miejsc intymnych. Najważniejsze jest pokonanie bariery wstydu, która u części mężczyzn powoduje bagatelizowanie bądź odsuwanie problemu. Gdy kłopoty już wystąpią, należy udać się do lekarza urologa, który oceni zaawansowanie problemu i wskaże właściwy rodzaj terapii.

W trakcie takiego badania, prócz rozmowy z pacjentem, lekarz musi obejrzeć prącie. Przeprowadza się badanie fizykalne, podczas którego medyk próbuje ściągnąć napletek tak, by ocenić zaawansowanie postępów schorzenia, oraz badanie urologiczne, w którym sprawdza się ogólny stan penisa, worka mosznowego, jąder oraz węzłów chłonnych w pachwinach.

Operacja stulejki

Najskuteczniejszą metodą leczenia stulejki jest zabieg chirurgiczny. Operację taką przeprowadza się dopiero po wyleczeniu ewentualnych stanów zapalnych i zakażeń z napletka i penisa. Możliwe są dwie drogi:

Po zabiegu chirurgicznym, do momentu wygojenia się rany, prącie jest narażone na fizyczne uszkodzenia, dlatego należy mu zapewnić specjalną osłonę. Przez około miesiąc od zabiegu konieczne jest unikanie stosunków seksualnych, a rana i żołądź powinny być opłukiwane rumiankiem lub przegotowaną wodą (każdorazowo po oddaniu moczu). Cały proces rekonwalescencji trwa w tym przypadku około roku. W tym czasie lekarze zalecają, aby gojący się penis był podniesiony do góry (dzięki przyległym slipom, plastrowi podtrzymującemu opatrunek). Zminimalizuje to ryzyko krwotoków i znacznie przyspieszy gojenie.

[rekmob2]

Przejściowo, po odsłonięciu żołędzia po pełnym obrzezaniu dość dokuczliwe może być stałe ocieranie się tej części ciała o bieliznę. Objaw ten niemal zawsze po pewnym czasie przechodzi sam, by ten proces wspomóc, można stosować zwykłe maści natłuszczające, które wyeliminują ten dyskomfort.

Krzysztof Samerski