Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Współczesny facet: viagra, depresja i mop

Dziś w mediach dużo jest szumu wokół tak zwanego "kryzysu męskości". Tylko co to tak naprawdę znaczy? Kobiety ciągle poszukują tego Jedynego – tylko czy ma być księciem czy raczej wojownikiem? Czy faceci też mają prawo do depresji i kataru... oraz viagry?

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

facet44
02 maja 2019 o 08:01

nawiązując do wypowiedzi Terminatora....
zgadza się, każdy powinien mieć swoje miejsce i realizować plan życia stworzony przez naturę i miliony lat ewolucji, a kobiety próbując robić z siebie mężczyzn w nieudolny sposób tylko są to w stanie naśladować
w efekcie końcowym "kastrują" swojego mężczyznę zmuszając go do ucieczki i szukania nowej partnerki która pozwoli mu być samcem alfa jego nowego stada

~facet44

02.05.2019 08:01
facet po przejściach
02 maja 2019 o 07:56

straszna jest ta presja i ogrom oczekiwań , zabija w nas to co naturalne i spontaniczne

kryzys męskości to efekt naszych prób sprostania wszystkim oczekiwaniom, bycia za wszelką cenę najlepszym, zawsze gotowym do każdego wyzwania i przy tym radzącym sobie z każdymi emocjami....
szlag by to .... tak się nie da, a my kończymy z depresją , wypierając jej istnienie , pocieszając się że to tylko "jesienna" chandra , na którą najlepszym lekiem jest szklaneczka złotego trunku ...i ostatecznie nawet viagra nie ma już swojej "cudownej" mocy, i nie ma już czarów

smutne to, bo sami sobie sprawiamy taki los

~facet po przejściach

02.05.2019 07:56
Terminator
01 maja 2019 o 23:05

W domu jest jeden dowódca, jeden wzorzec postrzegania swiata i zawsze musi to byc facet. Kobietom się tylko wydaje, że potrafią. Mogą sobie ponarzekać w babskim gronie ti im pomaga, ale w domu są zasady, nie ma rozmemłania.

Prawdziwy przewodnik odpowiada za kobietę i dzieci, pokazuje kierunek, a reszta podąża za nim. On zawsze wie co jest dobre dla ogółu i można mieć argumenty, ale wiedzmy jedno - kobiety nie potrafią widzieć wydarzeń w dalekiej perspektywie z natury. Od jaskini byly z tym nieudolne, bo jaskinia byla ich głównym obszarem działania. To nic złego być słabszy, należy nie kombinować i znać swoje miejsce w szyku. Nie ma co wogóle się rozwodzić nad wątkiem. Jak się jakiejś niepodoba, droga wolna i tak w końcu sama z kotem zostanie.

Wytrwałe szukanie właściwej zawsze przyniesie oczekiwany suksces, a te, co naturalny ład chcą zmieniać wymrą i społeczeństwo sie z nich oczyści.

~Terminator

01.05.2019 23:05
36
12 września 2018 o 02:45

Sedno

~36

12.09.2018 02:45
rqa
21 czerwca 2017 o 20:43

przeczytałem i wymiękłem ... ale wiele w tym prawdy... niestety !!!

~rqa

21.06.2017 20:43
hanna dorota
21 czerwca 2017 o 20:35

I baby i faceci okropni, nie do życia ,codzienna męka, zakłamane to, grymaśne, nieczułe i to dotyczy obu płci.. lepiej być samemu

~hanna dorota

21.06.2017 20:35
Daboni
03 marca 2017 o 15:27

Zgadzam się z Tobą, one nas zmieniają, bo to leży w kobiecej naturze. Ciągłe sprawdzanie, jak daleko mogą się posunąć, jak daleko mogą nas zmienić. Ale to MY im na to pozwalamy nie szanując samych siebie i będąc wpatrzonymi w kobietę jak w boginię. Facet będzie biegał za spódniczka i robił co ona mu karze, mężczyzna określi granice i pozwoli jej tylko na to co uważa za słuszne. I zrobi to z kulturą. Aby umieć określić granice tego co uważamy za słuszne musimy znać siebie i te granice sobie i otoczeniu wytyczyć. Inaczej będziemy biadolić jacy to my biedni jesteśmy ;-)

~Daboni

03.03.2017 15:27
facet
23 stycznia 2017 o 17:59

Ah i jeszcze jedno - każdy facet jest prawdziwy. Nic nie musi nikomu udowadniać a szczgólnie wytynkowanym na gładko ryczącym czterdziestkom w trwałych farbowaniach. Ciekawe kogo chcą nabrać tą maskaradą?

~facet

23.01.2017 17:59
facet
23 stycznia 2017 o 17:50

Facetowi też jest coraz mniej potrzebna kobieta. Spokojnie ogarnia dom kuchnię i inne tematy typu pranie. jest to robota dwa dni w miesiącu. koszt 200zł za wizytę w agencji w porównaniu z perspektywą rozwodu i bycia puszczonym w skarpetkach przez zaradną dziunię też niewielki a poziom usług o niebo lepszy. Więc kobiety są równie zbędne. Sorry taki mamy klimat

~facet

23.01.2017 17:50
Lukas
23 stycznia 2017 o 11:15

tak, kobieta lepiej sobie radzi. zrobi dziecko, drugie. Facet musi sprzedać swoje BMW i jej płacić. Dlatego cięzko będzie znaleźc jej faceta "samodzielnego w białym BMW"

~Lukas

23.01.2017 11:15
JamesB
03 czerwca 2014 o 17:32

Artykuł schematyczny i mało wnoszący do sprawy. I nic tu nie ma o kryzysie męskości tylko jest o kryzysie kobiecości. :(

~JamesB

03.06.2014 17:32
czytelnik
12 lutego 2014 o 22:51

Najlepiej użyć ubrania biomagnetycznego i jeszcze kupić taką koszulkę biomagnetyczną swojej ukochanej aby miała więcej energii, wtedy oboje będziecie mieli orgazm tak silny jak nigdy dotąd.

~czytelnik

12.02.2014 22:51
mona
07 listopada 2013 o 01:08

..."Więc taki facet w podobnej do mojej BM-ce, a takich mało, nie robi na mnie jakiegoś kolosalnego wrażenia. A jednak książę powinien mi czymś zaimponować, tak? Tylko czym?"...i własnie w tym problem ze wiekszośc dziewczynek pracujac na swoje drogie zabawki nie rozumie co moze dac im inny człowiek...niezabawkowego. Nie cenia niczego co jest tansze od nowego wypasionego samochodu, a poniewaz uczucia i emocje nie maja realnej ceny - dla nich sa bezwartosciowe. Wiec generalnie maja takich książąt, lub takich meżczyzn na jakich sobie zasłuzyły wartosciowujac w okreslony sposób świat wokół siebie.

~mona

07.11.2013 01:08
robert
07 marca 2013 o 11:35

Masz rację ,zgadzam się całkowicie.

~robert

07.03.2013 11:35
facet
30 listopada 2012 o 07:10

Obecnie kobiety zmieniają Świat. Zmieniają NAS mężczyzn... ale czy idzie to w dobrym kierunku? Coraz więcej mężczyzn "niewieścieje".. Oczywiście nie ma nic złego w dbaniu o siebie czy pomaganiu kobietom... ale coraz częściej role się obracają... Kobieta zarabia, robi karierę, decyduje... mężczyzna gotuje, sprząta, robi zakupy.... Wszystko OK... ale musi być umiar.... Czy nie jest tak że jak Kobieta poznaje nowego mężczyznę to jej imponuje wygląd, pozycja, styl bycia... ale coś by tam zmieniła... więc zaczynają się drobnymi kroczkami zmiany... no i za chwilę okazuje się że "co ja właściwie w nim widzę?... na Świecie jest tyle fajniejszych chłopaków" Są tajemniczy i męscy... No bo są!!!! Bo swego chłopa (czyli NAS) zmieniają w coś czym nie chcemy być!!!!! To że jestem męski nie oznacza wcale że nie posprzątam czasami mieszkania, że nie poprasuje, zmyje garnki, zrobię zakupy.... Ale na Boga!!!! Niech to nie staje się normą!!! Bo zaczyna się tak że Ona leży na kanapie (bo zmęczona) a On robi obiad..... Pamiętajmy że związek to sztuka kompromisu! Nie zmieniajmy stylu bycia partnera/ki bo nam się znudzi szybko!

~facet

30.11.2012 07:10
SANDOKAN
05 września 2012 o 19:59

Jak kolwiek by nie patrzeć i jakkolwiek by nie było to kobietom wiecznie cos nie pasuje .Jak biedny to zle ,jak duzo pracuje żeby zarobic to żle bo go nie ma .jak sie interesuje to zle bo zazdrosny itp.itd.
Jeszcze sie taki nie urodził co by babie wygodził
i sie taki nie urodzi

~SANDOKAN

05.09.2012 19:59